NA ANTENIE: W środku dnia
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Jan Filip Libicki odchodzi z PO

Publikacja: 18.06.2018 g.12:53  Aktualizacja: 18.06.2018 g.13:25
Poznań
Poznański senator poinformował o rezygnacji z członkostwa w partii i klubie Platformy Obywatelskiej.
Jan filip Libicki - http://libicki.pl/
/ Fot. (http://libicki.pl/)

Jan Filip Libicki o tej decyzji poinformował we wpisie na swoim internetowym blogu. 

"Decyzja ta nie jest w żaden sposób skierowana przeciwko Platformie. Jest wyrazem solidarności z wykluczonymi w styczniu koleżanką i kolegami: Joanną Fabisiak, Markiem Biernackim i Jackiem Tomczakiem. Podtrzymuję swoją opinię, że dziś najważniejsze dla Polski jest, aby zjednoczona opozycja odsunęła PiS od władzy. Będę starał się, wszelkimi swoimi skromnymi środkami, jednoczącą się opozycję w tej pracy wspierać" - napisał senator. 

Politycy wielkopolskiej Platformy nie są decyzją senatora Libickiego zaskoczeni. Jak mówią, zapowiadał to już pół roku temu. Zapewniają, że jeżeli Jan Filip Libicki zdecyduje się startować w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych do Senatu z okręgu 89 w Pile, może liczyć na poparcie PO. 

W styczniu tego roku troje posłów PO - Joanna Fabisiak, Marek Biernacki i Jacek Tomczak - zagłosowało za odrzuceniem w pierwszym czytaniu firmowanego przez Barbarę Nowacką obywatelskiego projektu ustawy liberalizującego przepisy aborcyjne. W klubie PO zarządzono wówczas dyscyplinę głosowania. Trójka posłów wyłamała się i została z Platformy usunięta. Ich sprawą w styczniu zajmował się Zarząd PO, ale nie pojął żadnych decyzji. Wtedy też senator Jan Filip Libicki oświadczył, że uzależnia swoją decyzję o dalszym pozostaniu w jej szeregach od decyzji kierownictwa partii.

Jan Filip Libicki będzie teraz senatorem niezależnym. 

Rafał Grupiński zapowiedział w rozmowie z Radiem Poznań, że jeśli Libicki będzie ponownie kandydował do Senatu, otrzyma poparcie Platformy Obywatelskiej. Z senatorem Libickim nie udało nam się skontaktować.

---

- Sam nie mam pewności, że nie zostanę wyrzucony, jeśli będę głosował w zgodzie z własnym sumieniem. Uznałem, że lepiej będzie się pożegnać. Jednocześnie wspieram PO i obóz opozycyjny, którego - mam nadzieję, Platforma będzie głównym trzonem. Moim zdaniem pewne zasady zostały naruszone. Ta sprawa nie została naprawiona, więc podjąłem takie kroki, jakie zapowiadałem - mówi Radiu Poznań Jan Filip Libicki.

Platforma Obywatelska zapowiada, że jeśli senator Libicki będzie kandydował w kolejnych wyborach parlamentarnych, dostanie poparcie partii. Pytany o dalszą działalność polityczną, polityk mówi że nie ma żadnych konkretnych planów.

http://radiopoznan.fm/n/s2y5uF
KOMENTARZE 4
koki 18.06.2018 godz. 19:02
Tomczaka juz dawno powinni wyrzucic
kibol 18.06.2018 godz. 14:49
Jego niezależność jest tak samo prawdopodobna jak to że Doda jest dziewicą.Towarzysz Grupiński zresztą to potwierdził.Nalepsze zaś jest to co mówi o planach na przyszłośc,że nie ma żadnych poza jednym odsunąć PiS od władzy(co należy rozumieć interesuje mnie tylko koryto).
Goon2 18.06.2018 godz. 14:36
Po jednych pieniądzach jest. Merytorycznie nigdy nie miał za dużo do powiedzenia, bardziej slogany i hasła. Wygląda to ucieczkę z tonącego statku.
rab 18.06.2018 godz. 11:22
Wyjątkowa miernota i oportunista!