Rusza "kampania wyborcza". Czy to nie za wcześnie?
Choć do wyborów samorządowych pozostały jeszcze cztery miesiące, kampania przedwyborcza trwa w najlepsze.
Jan Filip Libicki o tej decyzji poinformował we wpisie na swoim internetowym blogu.
"Decyzja ta nie jest w żaden sposób skierowana przeciwko Platformie. Jest wyrazem solidarności z wykluczonymi w styczniu koleżanką i kolegami: Joanną Fabisiak, Markiem Biernackim i Jackiem Tomczakiem. Podtrzymuję swoją opinię, że dziś najważniejsze dla Polski jest, aby zjednoczona opozycja odsunęła PiS od władzy. Będę starał się, wszelkimi swoimi skromnymi środkami, jednoczącą się opozycję w tej pracy wspierać" - napisał senator.
Politycy wielkopolskiej Platformy nie są decyzją senatora Libickiego zaskoczeni. Jak mówią, zapowiadał to już pół roku temu. Zapewniają, że jeżeli Jan Filip Libicki zdecyduje się startować w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych do Senatu z okręgu 89 w Pile, może liczyć na poparcie PO.
W styczniu tego roku troje posłów PO - Joanna Fabisiak, Marek Biernacki i Jacek Tomczak - zagłosowało za odrzuceniem w pierwszym czytaniu firmowanego przez Barbarę Nowacką obywatelskiego projektu ustawy liberalizującego przepisy aborcyjne. W klubie PO zarządzono wówczas dyscyplinę głosowania. Trójka posłów wyłamała się i została z Platformy usunięta. Ich sprawą w styczniu zajmował się Zarząd PO, ale nie pojął żadnych decyzji. Wtedy też senator Jan Filip Libicki oświadczył, że uzależnia swoją decyzję o dalszym pozostaniu w jej szeregach od decyzji kierownictwa partii.
Jan Filip Libicki będzie teraz senatorem niezależnym.
Rafał Grupiński zapowiedział w rozmowie z Radiem Poznań, że jeśli Libicki będzie ponownie kandydował do Senatu, otrzyma poparcie Platformy Obywatelskiej. Z senatorem Libickim nie udało nam się skontaktować.
---
- Sam nie mam pewności, że nie zostanę wyrzucony, jeśli będę głosował w zgodzie z własnym sumieniem. Uznałem, że lepiej będzie się pożegnać. Jednocześnie wspieram PO i obóz opozycyjny, którego - mam nadzieję, Platforma będzie głównym trzonem. Moim zdaniem pewne zasady zostały naruszone. Ta sprawa nie została naprawiona, więc podjąłem takie kroki, jakie zapowiadałem - mówi Radiu Poznań Jan Filip Libicki.
Platforma Obywatelska zapowiada, że jeśli senator Libicki będzie kandydował w kolejnych wyborach parlamentarnych, dostanie poparcie partii. Pytany o dalszą działalność polityczną, polityk mówi że nie ma żadnych konkretnych planów.
Choć do wyborów samorządowych pozostały jeszcze cztery miesiące, kampania przedwyborcza trwa w najlepsze.
W niedzielę europoseł spotkał się z mieszkańcami Babiaka i Kazimierza Biskupiego.
Ojciec Damian z Molokaʻi to święty Kościoła Katolickiego, legendarny misjonarz Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi. Nie bał się trądu i jako ochotnik zamieszkał w leprozorium na haitańskiej wyspie. Jego niezwykłe życie opisał niemiecki ksiądz Wilhelm Hünermann.