NA ANTENIE: PEACE IS JUST A WORD/EURYTHMICS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Jeszcze jeden problem na Świętym Marcinie. Znowu kłopot z chodnikiem

Publikacja: 19.02.2019 g.15:25  Aktualizacja: 20.02.2019 g.11:07 Sandra Soluk
Poznań
Remont ulicy Święty Marcin zbliża się do końca, ale trudno odróżnić jezdnię od chodnika. Wykonano je z tego samego materiału.
święty marcin chodnik poznań - Sandra Soluk
/ Fot. Sandra Soluk

To może być groźne dla kierowców i pieszych. Chodniki i jezdnia ulicy Św. Marcin są z takiego samego materiału. Na pierwszy rzut oka nie widać gdzie kończy się chodnik, a zaczyna jezdnia, a krawężnik jest wysoki na... dwa centymetry.

Zastępca dyrektora biura koordynacji projektów i rewitalizacji miasta Katarzyna Parysek-Kasprzyk zagrożenia nie widzi:

- Chodnik jest jasno wyznaczony, określony znakami, oddzielony od części jezdnej krawężnikiem, co prawda niewysokim, ale jednak. Posiada odpowiednie oznakowanie i przede wszystkim posiada ograniczenie prędkości poruszania się po jezdni do 20 kilometrów na godzinę. To wzmagać będzie u kierowców dużą ostrożność, poza tym droga jest prosta, równa - mówi Parysek-Kasprzyk.

Koniec prac na świętym Marcinie wyznaczony jest na 17 marca.

Rewitalizacja ulicy Święty Marcin to część Projektu Centrum. Jego założeniem jest stworzenie przestrzeni atrakcyjnej dla pieszych i rowerzystów oraz uspokojenie ruchu samochodów. Wygląd całego śródmieścia będzie spójny, podobny do aktualnie remontowanego odcinka. Prace obejmą ulice Ratajczaka, Mielżyńskiego, Plac Wolności, 27 grudnia, Fredry i Święty Marcin aż do ronda Kaponiery. Potrwają do 2020 roku.

http://radiopoznan.fm/n/sU4FH6
KOMENTARZE 23
Glizda 21.02.2019 godz. 20:34
Jedi a niby co stary , niedowidzący przyjezdny miałby robić w Poznaniu ? jak jest stary i ślepy to niech jedzie z opiekunem . Co do kostki faktycznie w głowie się trochę kręci , najlepiej poczekać i zobaczyć jak się to wszystko sprawdzi , te krawężniki pomalowałbym czerwoną , odblaskową farbą . Dziwi mnie natomiast dlaczego tak drobny remont trwał tak długo ? zrozumiałbym to jak by pod jezdnią zbudowali podziemne parkingi o co się aż prosiło , pamiętam okresy kiedy na tej " budowie " nie pracował nawet jeden człowiek a pogoda była normalna , może chodziło o wyciągnięcie od mieszkańców kasy ? nie wiem ile ten remont kosztował i czy był wart tych pieniędzy więc warto byłoby i na to zwrócić uwagę
Jedi 21.02.2019 godz. 13:20
Mieszkam na Ratajczaka. Jeżeli i tam przewidziana jest taka "rewitalizacja" to złoże pozew o stwarzanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Ograniczenie prędkości nic nie da, bo potrącić starszego niedowidzącego można i przy 10 na godz. Nie wszyscy są młodzi i sprawni. Poznaniacy może się z czasem nauczą gdzie jest chodnik, ale przyjezdni ...
Za jakiś czas trzeba będzie zamalować ścieżki rowerowe na czerwono a jednie na czarno, a może na to wszystko się wyleje 2 cm asfaltu i będzie jak być powinno tyle że ze stratą kilkuset milionów
Kierowca 20.02.2019 godz. 10:00
Jedno jest pewne! Podczas otwarcia ulicy muszą już stać lawety, karetki i czekać. Ten chodnik to moim zdaniem katastrofa stwarzajaca niebezpieczeństwo- Pani która tak broni tej inwestycji niech powoła biegłego sądowego aby wydał opinię mogę się założyć, że będzie ona drugocąca. Brak odróżnienia chodnika od jezdni to szaleństwo! Co do chodnika to oczopląs. Naprawdę ktoś kto to projektował miał niezłe poczucie humoru. Bo ta ,,linia plastyczna,, chodnika to kpiny do kwadratu.
Poznaniak 20.02.2019 godz. 09:47
Uważam, że skrajnie źle wykonano chodnik- idąc nim dostaję zawrotów głowy. Co do jezdni- to już totalna głupota by nie wyróżnić wyraźnie chodnik od jezdni wszystko wygląda tak samo. Na znaki drogowe prawie nikt nie patrzy taka prawda! Wybraliscie takiego prezydenta teraz macie. Kilka wypadków potwierdzi moje obawy i zastrzeżenia
maras31 20.02.2019 godz. 07:44
Co to za problem . A jak ze ścieżkami rowerowymi . Proszę natychmiast namalować pasy czerwoną farbą .
Uwaga 19.02.2019 godz. 22:56
Poznaniacy. Takiego prezydenta sobie wybraliście, to jego urzędnicy wykonują takie "cudeńka". Trzeba myśleć zanim dokona się wyboru. A teraz musicie ponosić konsekwencje swoich wyborów. Taka kolej rzeczy.
do góry nogami ... 19.02.2019 godz. 21:20
dwa razy musiałam przejść przez Św. Marcin. Szybko jednak zeszłam z tej ulicy - ponieważ dostawałam zawrotów głowy. Kto będzie cokolwiek wynajmował w miejscu, gdzie w ogóle nie da się dojść? Za ostatnie dwa lata strat z powodu pustych lokali na Św. Marcinie i braku wpływów do budżetu Prezydent Miasta powinien mieć już założoną sprawę.
nemo 19.02.2019 godz. 21:19
Jestem ciekaw ilu pieszych pójdzie po "jezdni" sądząc, że idą po chodniku.
Jachu z Łazarza 19.02.2019 godz. 21:02
A le Gołek czyli nowy Misiewicz wszystko załatwi!!
wawa 19.02.2019 godz. 20:41
Po św. Marcinie nie da się iść prosto. Naprawdę nie byłem pijany, ale ciągle mnie gdzieś "znosiło". Czy ten sam efekt będą odczuwali kierowcy? Św. Marcin to chyba jedyna jezdnia w układzie słonecznym ułożona we "wzorek".
Poznaniak 19.02.2019 godz. 20:10
A co na to tęczowy J.J.
Pozhoga 19.02.2019 godz. 19:27
Dobry Boże, ulica, która 20-30 lat temu tętniła życiem jest martwa...
Lala 19.02.2019 godz. 18:48
Kto zrobił taki głupi projekt i kto to zaakceptował
lnie 19.02.2019 godz. 18:20
Im będzie brudniej na Św. Marcinie, tym ładniej - mniej widoczne będą te linie.
Kierowca 19.02.2019 godz. 18:09
Na ul. Kraszewskiego w ogóle zapomnieli położyć kawałek asfaltu na odcinku od ul.Zwierzynieckiej do ul.Bukowskiej tylko dziury i kostka brukowa. Więc nie dziwi nic.
hahaha... 19.02.2019 godz. 17:42
... słyszałem, że na Starym Rynku ma być położona nowa kostka. Jak znowu zrobią takiego bohomaza to dopiero będzie cyrk.
Projektanta i tego co ten tęczowy cyrk zaakceptował powinno się w więzieniu zamknąć, bo ich pomysły są dla ludzi niebezpieczne.
mona 19.02.2019 godz. 17:40
Krawężnik , który jest słabo widoczny ale za to wysoki na dwa cm też stwarza zagrożenie, łatwo się potknąć, co dotyczy np. osób starszych (widziałam takie zdarzenie ). Komu zabrakło wyobraźni, że to beztrosko zatwierdził ?
??? 19.02.2019 godz. 17:26
gdybym miał pod domem taki syf w paski - byłbym ciągle poddenerwowany. Absolutnie Św. Marcin nie ma nic wspólnego z estetyką. Poznań to lewackie miasto - przyjmuję to z żalem - bo wszyscy z niego uciekają - ale żeby można było stworzyć TAKĄ TANDETĘ. Odpowiecie - że pewnie, że można, w końcu to nie pierwsza i nie ostatnia tandeta tych władz - ale trzeba przyznać - że po największym w Polsce muzeum schodów nieruchomych obok peronów (celowo nie użyję słowa dworca, którego brak) i po szarym przeciekającym słupku z rozkładem jazdy tramwajów - Św. Marcin jest w ścisłej czołówce. Niech żyje marnotrawienie pieniędzy w Poznaniu!
kierowca 19.02.2019 godz. 17:19
Co na to "inżynierowie ruchu"? Jak na tej "mozaice" wymalować oznaczenia poziome, które są integralną częścią oznakowania jezdni?
veto 19.02.2019 godz. 17:18
W czym problem? Beczki z czerwoną farbą już stoją. Się zamaluje i JJ będzie zadowolony.
poznaniak 19.02.2019 godz. 17:10
Mieszkam nieopodal, ale rzadko zaglądałem na Św. Marcin w ostatnich miesiącach. Wreszcie wybrałem się - w ubiegłym tygodniu do jednego z banków mieszczących się w Alfie i zastanawiałem się gdzie tu jest jezdnia? Miałem wrażenie, że od budynków Alfy do torów jest jeden szeroki chodnik-plac. A może tak jest? Już sam nie wiem. Jeżeli jest przewidziany ruch samochodowy po stronie Alfy w kierunku Kaponiery, to to est po prostu kryminał. Po drugiej stronie jest chyba podobnie
hetman888 19.02.2019 godz. 16:11
Brawo "prezydent " !!!
mieszkaniec Poznania 19.02.2019 godz. 15:58
Już tyle wiader pomyj wylano na tą ulicę, że chyba żadna kanalizacja tego nie odbierze.
A tak na serio, to gwarantuję pani Katarzynie Parysek-Kasprzyk, że na tej ulicy będzie więcej potrąceń i wypadków pieszych niż w całej pozostałej części miasta.
Kierowcy będą wjeżdżać na chodniki a piesi wchodzić na jezdnię bo to jest nieuniknione przy takim chaosie jaki tam stworzono! Jak na to wszystko nałożą się jeszcze tramwaje, samochody, rowery, hulajnogi oraz oprócz zwykłych pieszych osoby starsze i niedowidzące (na tych podwyższonych krawężnikach) to będzie istny horror i tor z przeszkodami, a ludzi masowo będą odwoziły karetki do szpitali!

Proponuję dobrze zapamiętać wszystkim pieszym i kierowcom wypowiedziane na ten temat słowa pani Katarzyny Parysek-Kasprzyk oraz jej nazwisko, a jak dojdzie do wypadków z uszczerbkiem zdrowia lub utratą wartości mienia zgłosić się do niej dodatkowo po odszkodowanie z powództwa cywilnego!