Dotychczas udało się ich zebrać 700, więc do celu jeszcze spory kawałek - mówi poseł PiS, Bartłomiej Wróblewski.
Wiele osób w Poznaniu, powiecie poznańskim, wszystkich 17 gminach powiatu, zbiera podpisy, więc akcja jest bardzo intensywna. Celem jest zebranie kilkudziesięciu tysięcy podpisów w naszym regionie, a w całym kraju chcielibyśmy zebrać więcej podpisów niż 5 lat temu. Wtedy to było 1,5 miliona, mamy nadzieję, że teraz będzie więcej.
Kandydat na prezydenta musi zebrać przynajmniej 100 tysięcy podpisów do 26 marca. Wczoraj podpisy w Poznaniu zbierał drugi kandydat na prezydenta, Szymon Hołownia. Na razie ma 1000 głosów poparcia. Wolontariusze, którzy chcieliby zaangażować się w zbieranie podpisów, mogą zgłaszać się do biur regionalnych konkretnych kandydatów.