Przewoźnik chce uchronić pasażerów przed ewentualnym pojawieniem niebezpiecznego koronawirusa. Drzwi w pojazdach mają być otwierane automatycznie przez prowadzącego pojazd, a nie dopiero przez pasażera wciskającego przycisk. Dotyczy to wszystkich przystanków, gdzie pasażerowie wsiadają i wysiadają - mówi rzeczniczka MPK Agnieszka Smogulecka.
Zapadła decyzja, aby na każdym przystanku drzwi były otwierane centralnie. Chodzi o przewietrzeie pojazdu oraz o to, aby ograniczyć kontakt pasażerów z przyciskami.
MPK zapewnia, że poręcze w tramwajach i autobusach czyszczone są codziennie. Używany jest do tego środek dezynfekujący. Przewoźnik nawiązał współpracę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Dzięki temu na monitorach w autobusach emitowane są filmy informujące o koronawirusie.
Dezynfekcja wszystkich autobusów miejskiego przewoźnika również w Kaliszu. Ma to związek z zagrożeniem koronawirusem. Spółki KLA i PKS podjęły decyzję, że kasowniki, poręcze, uchwyty i przyciski na drzwiach będą myte specjalnymi płynami.
Chodzi o to, by zminimalizować ryzyko przenoszenia bakterii i wirusów w okresie większej zachorowalności, a tym samym zapewnić bezpieczeństwo pracownikom i pasażerom. Każdy autobus po zjeździe z trasy jest dezynfekowany. Dodatkowo pracownicy otrzymali instrukcje dotyczące częstego mycia rąk specjalnymi środkami.