NA ANTENIE: Spis treści
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Każdy z nas jest pieszym!

Publikacja: 03.12.2013 g.11:01  Aktualizacja: 03.12.2013 g.11:14
Poznań
"W naszym stowarzyszeniu mówimy, że w Poznaniu korki zaczęto likwidować wydłużając czas oczekiwania pieszych na zielone światło. A sami Poznaniacy wymyślili nowe słowo - PRZECISTNIK. Od przeciskania się pieszych między samochodami. A przecież każdy z nas jest pieszym!" - mówi Włodzimierz Nowak ze Stowarzyszenia My-Poznaniacy.
przejście piesze czekaj - TomFoto
/ Fot. TomFoto

I wyjaśnia ideę tzw. przestrzeni współdzielonych, które pojawiają się w miastach Europy Zachodniej: "Coraz częściej eksperymentuje się z shared spaces, przestrzeniami współdzielonymi. To przestrzenie, gdzie likwiduje się światła drogowe i znaki drogowe.Gdzie każdy ponosi odpowiedzialność za siebie i za innych. Obowiązuje tam po prostu reguła prawej ręki. To bardzo proste rozwiązanie, skuteczne. Takim dobrym przykładem jest ruchliwa ulica przed dworcem kolejowym w Bernie. Tam jest ruch taki, jak na ul. Obornickiej lub Gdyńskiej w Poznaniu. Ale jest strefa współdzielona - piesi przechodzą swobodnie między samochodami. Kierowcy jadą wolno, ale płynniej, przepuszczając pieszych. I to działa!". (zobacz poniżej - przyp. red).

Trzy stowarzyszenia miejskie w Poznaniu rozpoczęły inwentaryzację miejsc, gdzie ruch pieszych wymaga radykalnej poprawy. Lista takich miejsc zostanie przekazana radnym i urzędnikom. (rozmowa w ramach akcji "Jeździmy z klasą" do odsłuchania poniżej)

Ruchliwa ulica przed dworcem kolejowym. Berno, Szwajcaria:

Shared space - inny przykład z Holandii:

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 1
stefan 04.12.2013 godz. 08:41
jak to? nie jeżdżą w trybie rura-hebel? jak oni żyją?