„Podpalę Ci dom”, a potem „wpakuję Cię do piecyka gazowego”, to tylko fragment maila, który kilka dni temu przyszedł na skrzynkę starosty pilskiego Eligiusza Komarowskiego.
Samorządowiec o sprawie poinformował na swoim profilu Facebook, tam też umieścił całą wiadomość. Komarowski twierdzi, że nie zrobił w ostatnim czasie nic, co pozwalałoby na tak brutalne ataki. Jest zaskoczony zachowaniem sprawcy, który przedstawia się jako "patriota z Piły". W ostatnim czasie łudząco podobną wiadomość otrzymał także burmistrz Wągrowca.
Sprawą - zarówno tą z Piły, jak i Wągrowca - zajmuje się już policja.