NA ANTENIE: Polecamy, zapraszamy!
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Komisariat policji w Mosinie - najlepszy w powiecie

Publikacja: 24.02.2016 g.18:31  Aktualizacja: 25.02.2016 g.09:15 Anna Skoczek
Poznań
Policjanci odebrali za swoją pracę nagrodę.
Policja - Archiwum Radia Merkury
/ Fot. Archiwum Radia Merkury

Z policyjnych statystyk, z ubiegłego roku wynika, że to właśnie w Mosinie funkcjonariusze między innymi najskuteczniej łapią przestępców. Komendant z Mosiny nazywany jest przez kolegów ordynatorem, bo to właśnie jesienią ubiegłego roku, na jego komendzie policjanci odbierali poród.

Jednak to nie dzięki tej akcji policjantom z Mosiny przyznano tytuł najlepszych w powiecie poznańskim. Jak mówi inspektor Koman Kuster, komendant miejski w Poznaniu policjanci oceniali byli w ponad 20 kategoriach. 30 tysięcy złotych, które policjanci odebrali już od starosty, zostanie przekazane na wyposażenie komendy w Mosinie.

Anna Skoczek/as

http://radiopoznan.fm/n/x6jgI2
KOMENTARZE 3
mieszkaniec 25.02.2016 godz. 20:37
Trudno żeby wymagać od Policjantów aby byli zawsze i wszędzie jeśli jest ich tak mało , skoro akurat podejmowali interwencję w innym miejscu, to się nie sklonują i nie teleportują gdzie indziej. A jeśli chodzi o zakłócenie spoczynku nocnego, to co oni mają zrobić skoro najczęściej zgłoszenie jest anonimowe i nie ma osoby pokrzywdzonej, lub dana osoba nie chce być świadkiem zdarzenia, to jak udowodnić winę ? W tej kwestii nie mogę mieć do nich pretensji...lepiej by się Panowie ze Straży Miejskiej zajęli tym czym powinni...egzekwowanie sprzątania po srających psach na chodnikach i pasach zieleni przy osiedlach, egzekwowanie spożywania alkoholu w miejscach objętych zakazem bądź niszczenia mienia lub chociażby, egzekwowanie braku numeracji na posesjach, ale to tylko moje skromne zdanie, Pozdrawiam czytelników !
zdziwiony 25.02.2016 godz. 18:18
No właśnie, skoro nasi dzielni Milicjanci są najlepsi to nie chce wiedzieć jak jest w innych gminach. Ja niestety na mosińskiej Milicji bardzo się zawiodłem. Dodzwonić się tam nie idzie. Ja się człowiek dodzwoni, to słyszy, że są akurat na interwencji w Daszewicach (dla mnie drugi koniec gminy). Zdarzało się, że funkcjonariusz wręcz kłamał, że zajmą się sprawą i skierują ją do sądu, a ja będę świadkiem (chodziło o zakłócanie spokoju przez osoby trzecie)... Jak już się zdarzyło wszcząć postępowanie, to równie szybko sprawa była umarzana.
Mosiniak 25.02.2016 godz. 09:09
Jak nasi chłopcy są najlepsi to strach pomyśleć co się dzieje gdzie indziej...