NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Koniec z wędkarskim kłusownictwem w Poznaniu?

Publikacja: 04.12.2021 g.09:58  Aktualizacja: 04.12.2021 g.10:04 Krzysztof Polasik
Poznań
Jest zakaz łowienia w trzech portach nad Wartą. Decyzją sejmiku wprowadzono obręby ochronne w Ciepłym Rowku i portach rzecznych Starołęka oraz Garbary. Zabiegali o to wędkarze i ekolodzy.
wędkarstwo spławik 1 - TomFoto
Zdjęcie ilustracyjne (archiwum). / Fot. TomFoto

"Mnóstwo osób łowiło tam w trakcie zimowiska lub tarła" – argumentuje Sebastian Staśkiewicz z fundacji Ratuj Ryby.

Znam osobiście kłusowników, którzy mi się chwalili, wysyłali zdjęcia z naprawdę bardzo dużymi rybami, które chciały złożyć ikrę, a zostały w bardzo prosty sposób złowione, bo one zaatakują wtedy wszystko. Sandacza można wyciągnąć ręką z gniazda. On nie opuści gniazda. On jest tam po to, żeby odstraszać inne ryby, które chciałyby ewentualnie najeść się tej ikry sandaczowej

 - mówi Sebastian Staśkiewicz.

W starym porcie na poznańskich Garbarach może odpoczywać po sezonie nawet kilkaset kilogramów ryb - głównie sandacze. W przeciwieństwie do wielu gatunków ryb słodkowodnych, chronią one złożonej ikry. Kłusownicy w tym miejscu wykorzystywali nieetyczną metodę łowienia na „szarpaka”. Ostre kotwice umieszcza się w miejscach intensywnego nagromadzenia ryb i podcina się dowolne fragmenty ciała tych zwierząt.

Obręby ochronne obowiązują od 1 grudnia do 31 maja. W tym czasie ryby zimują i wydają na świat potomstwo. Nie wolno ich łowić, niszczyć dna zbiornika i roślinności wodnej, a także uprawiać sportów motorowodnych. Przestrzeganie przepisów monitoruje policja oraz Państwowa Straż Rybacka. Za złamanie zakazu grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności do lat 2.

http://radiopoznan.fm/n/eU13zg
KOMENTARZE 0