Przewodniczący komisji promocji i turystyki Tomasz Stachowiak z KO nie jest zwolennikiem tego pomysłu. Powołuje się na argumenty związane z turystami.
Ze względu tak naprawdę na wymowę. Proszę pamiętać, że większość turystów, o których walczymy, to są turyści zagraniczni. Wszelkie dane pokazują, że tych turystów jest coraz więcej i nie wyobrażam sobie, że turysta będzie się pytał po angielsku o Rychezę
- przekonuje Tomasz Stachowiak.
Jedna z autorek pisma Maria Lisiecka-Pawełczak, również radna KO uważa, że nazwy nie są trudne do zapamiętania czy wymówienia. Podaje też przykład nazwy innej przeprawy w Poznaniu.
Turysta dobrze wie, że jest na moście Jordana w Poznaniu i w Polsce, a nie na moście np. Michaela Jordana. To jest rzecz normalna, że będąc w danym kraju, w takim miejscu jak Ostrów Tumski, ten wymiar edukacyjny i historyczny wprowadzają nas w klimat poznania tego miejsca
- argumentuje Maria Lisiecka-Pawełczak.
Radne napisały pismo do prezydenta Poznania, ale Jacek Jaśkowiak już wczoraj mówił, że decyzja w tej sprawie należy do radnych. Członkinie KO proponując imiona Dobrawy i Rychezy chciałyby w ten sposób nawiązać do przypadającej w tym roku tysięcznej rocznicy koronacji.
Nowe mosty - do tej pory nazywane Berdychowskimi - mają być otwarte w piątek 28 lutego. Połączą Chwaliszewo, Ostrów Tumski i Berdychowo.
Więcej o nazwach dla nowych mostów we wtorek w Kalejdoskopie na antenie Radia Poznań. Początek programu po godzinie 15.30.