NA ANTENIE: Popołudniówka Radia Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Które szkoły zostaną zlikwidowane?

Publikacja: 02.01.2012 g.16:01  Aktualizacja: 02.01.2012 g.22:43
Poznań
Czy będzie zgoda poznańskich radnych na likwidację szkół? Pierwsze decyzje w tej sprawie zapadną w czwartek. Wydział Oświaty Urzędu Miasta Poznania przesłał właśnie do radnych projekty uchwał z listą konkretnych placówek do likwidacji.
Protest rodziców przeciw zamknięciom szkół - Adam Michalkiewicz
/ Fot. Adam Michalkiewicz

Przewodniczący Komisji Oświaty i Wychowania Rady Miasta Poznania radny Przemysław Foligowski mówi, że są to szkoły, co do których jest najmniej kontrowersji. - Te szkoły mają najsłabszy nabór, często są to szkoły, w których istnieje jeden oddział, dlatego te placówki nie mają racji bytu. Nie ma potrzeby, żeby te placówki nadal istniały - mówi.

I tak gimnazjum numer 1 przy Cegielskiego ma być włączone do Zespołu Szkół Odzieżowych przy Kazimierza Wielkiego. Zlikwidowane mają być gimnazja numer 10 na osiedlu Łokietka, 25 na osiedlu Tysiąclecia, 62 przy ulicy Janickiego i 8 na Wichrowym Wzgórzu. Radni zajmą się też likwidacją dwóch przedszkoli: 59 przy Słowackiego i 79 przy Bukowskiej. Zniknąć ma też Liceum Ogólnokształcące numer 24 oraz szkoły wchodzące w skład Zespołu Szkół Chemicznych przy Starołęckiej.

Pozostałe placówki wciąż nie mogą być pewne swojej przyszłości. Decyzje o likwidacji kolejnych szkół zapadną do końca lutego.

Poznańscy nauczyciele protestują przeciwko planom likwidacji kilku gimnazjów i przedszkoli. List otwarty do władz Poznania wystosował w tej sprawie Związek Nauczycielstwa Polskiego. Organizacja nie zgadza się na oszczędności w budżecie miasta, jak napisano: "kosztem nauczycieli i pracowników szkół". Związkowcy z ZNP sprzeciwiają się też przekazywaniu placówek oświatowych fundacjom, stowarzyszeniom i osobom prywatnym.

Także oświatowa Solidarność nie jest zadowlona z rozmów z władzami miasta. "Ta sytuacja budzi dużo znaków zapytania. Idzie wyż demograficzny i jest pytanie co będzie z tymi dzieciakami" - powiedziała przewodnicząca związku Izabela Lorenz.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
jerzy7731 03.01.2012 godz. 08:17
Niestety w polskim burdeliku chodzi o to:
ażeby polscy urzędnicy ( politycy, posłowie, urzędnicy ministerialni ) dobrze się czuli, przedsiębiorcy robili interesy życia, policjanci ( CBA, ... ) mieli spokojne dni i wyniki statystyczne, ... za pieniądze NASZE wyborców i podatników jako nasi wybrani i dobrze opłacani efektywni i genialni nadludzie od wspaniałych intyeresów!?

A że podwładni przy tym wszystkim: tracą pracę, szkoły, tramwaje, mieszkania, gospodarstwa, ..., cierpią z powodu biedy i głodu, nie mogą wykupić leków, umierają z powodu zapaści służby zdrowia i skazuje ich się na pochówek w papierowych trumnach = to nieistotne ( bo mamy kryzys światowy i zieloną wyspę japońskiego cudu gospodarczego )!?

Najwygodniej w ogóle to byłoby gdyby całkowicie nie płacić im za pracę i trzymać ich w chłodzie i głodzie ( pozwalniać wszystkich słabych - może powymierają samodzielnie ). Natomiast zwolnią wtedy się dla nich polskie grunta i jako najsilniejsze jednostki przedsiębiorczych nadludzi zaproszą obcy kapitał do inwestowania w wolnym kraju lub wyemigrują jako bogacze do rajów podatkowych robić intratne imteresy!?

Ot polskie piekiełko i mętna woda cudu kapitalistycznego i interesów życia!?
jerzy7731 02.01.2012 godz. 21:03
Ot teraz muszą dokonać oszczędności!?

Pozamykać szkoły, ograniczyć liczbę kursów pojazdów MPK, .... !? ( pozwalniać ludzi )!?
Ponieważ należy spłacić kredyt ok. 1200mln za wart ok. 400mln stadion miejski!?

Gdzie rozliczenie z tego elementu urzędników i pseudo przedsiębiorców!? ( CBA )!? ( do odzyskania ok. 600mln )!