Leszczyńska gospodarka ma się dobrze, a nawet bardzo dobrze. Tak dzisiaj w Lesznie zapewniali uczestnicy Forum Gospodarczego. O perspektywach jej dalszego rozwoju, ale także zagrożeniach dyskutowali przedsiębiorcy i samorządowcy z południowo - zachodniej Wielkopolski.
- O sile leszczyńskiej gospodarki świadczą twarde dane - podkreśla Tomasz Łasowski, prezes Regionalnej Izby Przemysłowo - Handlowej w Lesznie. - Odnosząc się do roku 2016, widzimy dużą dynamikę, jeżeli chodzi o przedsiębiorczość. Mamy zarejestrowanych ponad 9000 podmiotów. Przeważnie są to małe, mikro- lub jednoosobowe przedsiębiorstwa. Jednak 9000 podmiotów na 60 tysięcy mieszkańców to jest bardzo dużo, znacznie więcej niż w Wielkopolsce. Liczba zarejestrowanych nowych firm w 2016 roku wyniosła 639. To są dane, które obrazują, gdzie jesteśmy i w jakim kierunku zmierza leszczyńska gospodarka. Kondycja leszczyńskiej gospodarki jest dobra. Myślę, że jest nawet lepsza niż ogólna sytuacja w kraju.
Największym zagrożeniem dla leszczyńskiej gospodarki jest brak pracowników. W tej części Wielkopolski stopa bezrobocia spadła poniżej 4%. W pierwszym półroczu tego roku w Powiatowym Urzędzie Pracy czekało na zainteresowanych ponad 2 tysiące ofert pracy.