Są to pieniądze za dzieci z gminy Lipno, które uczęszczały do leszczyńskich przedszkoli niepublicznych. Ich działalność dotuje samorząd Leszna. W przypadku dzieci spoza miasta taką dotację muszą przekazać gminy, na terenie których mieszkają. Władze Lipna od lat nie wpłacały do kasy Leszna tych pieniędzy. Tak postępowali dwaj poprzedni wójtowie. Samorząd Leszna zagroził władzom Lipna dochodzeniem tych należności na drodze sądowej.
W tej sytuacji pełniący obowiązki wójta Lipna przelał na konto Leszna 40 tys zł. Pozostałą należność samorząd Lipna w ciągu dwóch lat spłaci w ratach, na co zgodził się prezydent Leszna.