NA ANTENIE: 01:00 Klasyka muzyczna II/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Łosie nie boją się ludzi

Publikacja: 19.01.2016 g.08:29  Aktualizacja: 19.01.2016 g.08:38
Poznań
W okolicach Piły pojawia się coraz więcej łosi.
łosie pod piłą - Adam Standio - Nadleśnictwo Zdrojowa Góra
/ Fot. Adam Standio (Nadleśnictwo Zdrojowa Góra)

Zwierzęta są widywane nie  tylko przy ruchliwych drogach, ale podchodzą też na osiedla sąsiadujące z lasem. Trzeba uważać – ostrzegają leśnicy i policjanci. Łosie nie boją się człowieka, a w sytuacji zagrożenia mogą go stratować. Dla kierowców zderzenie z prawie półtonowym zwierzęciem kończy się tragicznie.

Dla Mariusza Kałki, leśniczego ze Stobna widok łosia to żadne zaskoczenie. Spotyka te zwierzęta prawie codziennie. Tu żerują. Jeszcze dwa lata temu było ich zaledwie kilka, dziś w okolicach Piły jest ich co najmniej 12. Dla mieszkańców miasta widok łosia to atrakcja, dla leśników rosnąca populacja tych zwierząt zaczyna być problemem.

Łosie tratują szkółki, obgryzają pędy młodych drzew, niszczą nasadzenia. Przed zwierzętami ostrzega też policja. - Tak duże zwierzę może być zagrożeniem dla życia lub zdrowia - mówi Żaneta Kowalska, rzecznik policji w Pile. Samiec łosia waży prawie pół tony, klępa, czyli samica, co najmniej 200 kilogramów.

Kinga Grabowska/int

http://radiopoznan.fm/n/shlDqK
KOMENTARZE 5
Urszula 15.02.2016 godz. 16:33
Panie Piotrze dziękujemy za informację. Mąż zakupił taki system i założył w naszym samochodzie i ten system faktycznie działa. Ja sama kilka już razy widziałam jak sarny uciekają w las lub w pola jak się do nich zbliżałam samochodem. W mojej rodzinie też już sobie pomontowali i mają spokój.
Piotr 31.01.2016 godz. 13:57
Dla osób zainteresowanych obniżeniem ryzyka wypadków i szkód związanych z kolizja pojazdów z dzikimi zwierzętami gorąco polecam system elektroniczny system bezpieczeństwa VSS16, który w efektywny sposób ogranicza ryzyko kolizji pojazdów z udziałem dzikich zwierząt. System ten można juz nabyć na allegro. Więcej informacji na stronie facebook: sposób na jelenia.
Kamil Kryza 20.01.2016 godz. 15:42
Tak, bo łoś, podobnie jak jeleń i sarna, śmie obgryzać lub zjadać drzewa / sadzonki drzew, co spowoduje, że drzewo nie osiągnie oczekiwanego wieku i rozmiarów, a co za tym idzie nie będzie go można sprzedać na deski, czyli nastąpi strata finansowa. Podsumowując: roślinożercy w lasach to szkodniki i najlepiej, jakby ich nie było.
Maciej 20.01.2016 godz. 02:17
Dwanaście roślinożernych zwierząt to problem dla leśników? Wstydu już chłopaki nie mają...
cz'ytacz 19.01.2016 godz. 09:19
JA pamiętam prześliczny widok wypasającej się pary koziołka i sarny na
przydrożnej skarpie .Albo Sarny z dwoma kożlętami ,które z wolna akceptowały
mnie jako stałego bywalca na ścieżce rowerowej tuż obok ruchliwego węzła
drogowego .
NO CÓŻ !Sarnia nauka zmierza do tego że by nauczyć własne potomstwo że
NIE WSZYSCY LUDZIE SĄ MORDERCAMI a tłumacząc na język jaki chciano zaakceptować
przez szeroką rzeszę społeczeʼnstwa że NIE KAŻDY MA POZWOLENIE NA POSIADANIE
BRONI?