Młoda kobieta bała się swojego byłego partnera i prosiła funkcjonariuszy o policyjną ochronę. Nie doczekała się pomocy. Mężczyzna najpierw zabił 21-latkę, a potem popełnił samobójstwo.
Mama Moniki na wyrok w tej sprawie czeka już 6 lat.
Ja byłam petentem, byłam osobą poszkodowaną wraz z córką i to nam należała się pomoc, naszej rodzinie. Monika najwięcej straciła. Dokumenty z takimi mocnymi argumentami nie powinny po prostu leżeć odłogiem i zbierać kurz. Teraz tylko końcówka konsekwencji
- mówiła mama Moniki.
Przed dwoma tygodniami prokurator zażądał dla oskarżonych policjantów kar bezwzględnego więzienia - dla dwojga roku i dwóch lat więzienia oraz zakazu wykonywania zawodu policjanta przez 15 lat, dla dwojga pozostałych funkcjonariuszy kar po 10 miesięcy więzienia i takiego samego zakazu pracy w policji.
Dziś sąd miał ogłosić wyrok, ale chce jeszcze zapoznać się z dokumentami przebiegu służby oskarżonej policjantki. Wznowi proces na początku lipca.