Na wizytę czekają nie dłużej niż tydzień. Nie muszą też mieć w domu dostępu do internetu. - W urzędzie są dwa stanowiska, gdzie można skorzystać z sieci. System wyznacza konkretny dzień i konkretną godzinę i nie ma możliwości, że w tym dniu nie uda się zarejestrować. Prosimy tylko, żeby przyjść wcześniej o 15 minut i pobrać z biletomatu numerek. Oczywiście trzeba mieć z sobą komplet dokumentów - mówi Magdalena Morze z Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu.
Osoby, które przychodzą do urzędu bez wcześniejszego umówienia się, codziennie mają do dyspozycji 50 numerków. Są dni, kiedy nie wszystkie są wykorzystywane, bo bezrobotni coraz częściej korzystają z internetu i wolą przyjść na określoną godzinę.