Kolegów z toru do oddania krwi zachęca z fotela krwiodawcy pan Radomir. - Robię to od lat. To szczytny cel - mówi honorowy dawca.
Motocykliści są na to wyczuleni, bo jako użytkownicy dróg są najbardziej narażeni na jakieś wypadki ewentualne i kończy się to z reguły potrzebą otrzymania krwi. Więc czujemy też potrzebę tej krwi dania innym.
Pan Radomir nie zgadza się ze stereotypem, że wypadki najczęściej powodują jeżdżący na dwóch kółkach. Jak ocenia motocyklista, wśród wszystkich grup społecznych są ludzie rozważni i nierozważni. Krew podczas otwarcia sezonu na Torze Poznań można oddawać do godziny 14.00.