NA ANTENIE: W środku dnia
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Nagroda dla arcybiskupa

Publikacja: 29.10.2016 g.09:33  Aktualizacja: 30.10.2016 g.07:24
Poznań
Poznański abp Stanisław Gądecki dostanie nagrodę im. Księdza Idziego Radziszewskiego.
abp gądecki - Przewodniczący.info
/ Fot. (Przewodniczący.info)

Wyróżnienie jest przyznawane "za wybitne osiągnięcia naukowe w duchu humanizmu chrześcijańskiego" - mówi rzecznik arcybiskupa ks. Maciej Szczepaniak. Ksiądz Idzi Radziszewski był założycielem i pierwszym rektorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. 

Uroczystość odbędzie się dziś w Lublinie. Arcybiskup wygłosi referat o małżeństwie i rodzinie. 

Wojciech Chmielewski/as

http://radiopoznan.fm/n/iFizS6
KOMENTARZE 15
Grzegorz 04.11.2016 godz. 00:06
Ten Arcy to zwykłe "O" z "dobrej zmiany".
radca 01.11.2016 godz. 00:49
To są wszystko nagrody pocieszenia od swoich popleczników za spadające notowania w Rzymie i oddalający się tytuł kardynała.
A to casus windy (20 tys zł od papieża Franciszka), a to casus opłacenia mieszkania na rok dla rodziny uchodźców. a to reprymenda od papieża Franciszka dla polskiego duetu Gądecki Jędraszewski i co ?
I nic. Nadal brak zrozumienia istoty posługi wiernym, istoty dawania świadectwa.
Rychu 31.10.2016 godz. 09:20
A jeśli do wybitnych osiągnięć naukowych p.Gądeckiego dorzucimy jeszcze specyficzne pojęcie humanizmu chrześcijańskiego, czyli otoczenie opieką księdza melomana (tego co słuchał muzyki, gdy jego partnerka w pokoju obok męczyła się z urodzeniem martwego dziecka) i załatwienie mu fuchy misjonarza na Ukrainie lub też wzięcie pod opiekuńcze swe skrzydła ks.Władysława Ł. z Lututowa, skazanego na rok i 8 m-cy (w zawiasach) za molestowanie 2 dziewczynek, to nagrodę tę za niezwykle stosowną uznać należy.
Poza tym wyszarpał od Poznania dziesiątki milionów złotych, a mógł przecież więcej.
Dobry to i ludzki pan jest.
Rychu 31.10.2016 godz. 08:58
Miły, Dobry i Ciepły hetmanie...Wciąż z uporem maniaka swą głupotę pokazujesz i prymitywnymi epitetami ludzi obrażasz.
We Twojej religii mówi się Pan Bóg, Pan Jezus, a za obraźliwe uważa się jednocześnie mówienie pan biskup czy pan ksiądz. Czy jak tu pan Gądecki.
Czy Ty w swym nie skomplikowanym umyśle naprawdę uważasz, że p.Gądecki gdy założył suknię czy potem pozłacany szlafrok, to przestał BYĆ MĘŻCZYZNĄ??? Nigdzie nie pisano, że dał się wytrzebić. Ogarnij się.
Co do "wiedzy" pana Gądeckiego o rodzinie i małżeństwie, to SMUTEK ma 100 % racji.
Równie dobrze Ty mógłbyś referat na temat miesiączkowania mrówek z Zanzibaru, lub też na temat wpływu pogody w Polsce na rozwój dorożkarstwa w Chinach wygłosić.

Mam nadzieję, że jako wzorcowy katolik, w dniu wczorajszym stosowne modły o swoje ZDROWIE odbyłeś.
Jak większość Tu piszących wie, modły o ROZUM były by - w Twoim przypadku - mocno spóźnione i całkowicie zbędne.

hetman 30.10.2016 godz. 21:29
Nie dogadamy się smutasie. By tak sie stało musiałbym zejść kilometry w dół do twego poziomu. Obawiam się ,że lekarza potrzebujesz ty widząc poziom twojego zacietrzewienia. Wyluzuj chłopaku :) Do kościoła idż to zawsze dobrze robi i wycisza.
SMUTEK 30.10.2016 godz. 18:14
Panie hetman. Nazywanie mnie towarzyszem to zwykle hamstwo. Nie byłem i nie jestem nim. Nie zna mnie pan. Nie mam też obowiązku uprawiać modłów bo jestem agnostykiem. Sposób uprawiania przez pana polemiki, ad personam a nie ad meritum, najlepiej świadczy o pana czerwonych korzeniach, a może nawet faszystowskich. Prezentuje pan poziom umysłowy wczesnego Gomułki. W mojej ocenie jest pan raczej kandydatem do psychoterapii, niż sensownym uczestnikiem debaty publicznej. Ja to doskonale rozumiem, to szkoła z kręgów pana Gądeckiego. Miłosiernie opluć, zwymyślać, jak sie da to skopać. Dobrze, że Jezus tego nie dożył. Zobaczyłby, że jego droga krzyżowa doprowadziła do nikąd, czego najlepszym przykładem są hetman, grodziska pyra, Romuald i po trosze radość.
hetman 30.10.2016 godz. 16:56
towarzyszu smutek,czym jest nazywanie Biskupa "panem" jak nie plucie jadem i przejawem czerwonego prymitywizmu ? Aspirujesz do miana porządnego to zachowuj się tak własnie. Pomódl się zastanów...
SMUTEK bez ad vocem 30.10.2016 godz. 11:54
"Arcybiskup wygłosi referat o małżeństwie i rodzinie". A cóż ten pan wie o rodzinie? Wystarczy przeczytać jego życiorys. Prześlizgnął się przez życie. Z konkretów... pozostaje tylko organizowanie pielgrzymek zagranicznych. Przepraszam ale to zdecydowanie zbyt mało żeby wygłaszać referaty o małżeństwie i rodzinie. Czy ten pan poślubił kobietę, spłodził z leganego związku dzieci? Czy pracował na ich utrzymanie? Czy wstawał o czwartej rano żeby opiekować się gorączkującymi dziećmi i lub żoną? Czy je wychowywał? Czy znosił łajdactwa współpracowników w miejscu pracy, żeby zarobić na chleb dla rodziny? Czy walczył na codzień o przetrwanie swojej rodziny? NIE!!! NIE!!! NIE!!! NIGDY!!! TO CO ON do diabła, ma do powiedzenia o małżeństwie i rodzinie. NIC!!! NIC !!!
SMUTEK 30.10.2016 godz. 11:33
Panu hetmanowi daleko niestety do Hetmana. Straszenie chorobą, śmiercią to żenujące przykłady indoktrynacji religijnej. Jest bardzo wielu ludzi który nie są religijni, nie są lewicowi, nie mają przodków zomowców, ubeków, czy dziadków w wermachcie albo partii komunistycznej ale są porządnymi uczciwymi ludźmi, porządnymi obywatelami, wrażliwymi na piękno i sztukę, dbającymi o własną edukację, czy też stały rozwój duchowy. Takich ludzi nie można nazywać pustymi i przegranymi. Większość z nich nie ma nic wspólnego z lewicą czy prawicą lub religią pełną agresji i pogardy dla innych. Są po prostu porządni. Tak więc panie "hetman", zamiast pluć jadem lepiej rozejrzeć się dookoła, popatrzeć co się osiągnęło w swoim życiu. Jakim pan jest człowiekiem. Co pan dał od siebie społeczeństwu. Czy ma pan własne poglądy czy bezmyślnie powtarza cudze. Czy np. cieszy pana, że ksiądz ustanawia nagrody dla księdza i ten to przyjmuje. Prawda, że to puste duchowo. Jezusowi do głoszenia prawdy wystarczyła wiara i osiołek. Nie potrzebował zaszczytów, medali, majątku, władzy. Dlatego księża powinni żyć skromnie, płacić podatki według takich samych zasad jak inni obywatele, a dobra kościelne powinny być opodatkowane. O ich rozwoju duchowym nie będę pisał bo ten postulat jest wołaniem na puszczy.
hetman 30.10.2016 godz. 09:54
Mi też żal ludzi pustych ideowo droga pyro grodziska. CAłe to ich szczekanie na Kosciół i pseudo-lewicowość pryska jak bańka mydlana w obliczu choroby lub śmierci. Ludzie puści i przegrani jak polska "lewica " sila się mocno by zaistnieć w swoich agonalnych podrygach. Na szczęscie są oni na wymarciu jak miś panda. Jako człowiek wiary nie czuję do nich nienawiści,lecz współczucie głębokie. Nie są ich wszak winą komusze geny przekazane po ojcu ormowcu lub dziadku ubeku.
Smutek 30.10.2016 godz. 01:32
Szanowny Pan Romuald raczył zapomnieć, ze istotą każdego społeczeństwa jest funkcjonowanie w oparciu odtworzone przez siebie zasady. Są spolecżenstwa, które funkcjonują w oparciu o inne zasady niż chrześcijaństwo i katolicyzm. Jak sie zdaje, w obrębie kultury chrześcijańskiej lepsze zasady stworzyli ewangelicy. Tamte społeczeństwa zapewniają lepszy standard życia. Zapewnia dlatego i moje katolickie dzieci tam właśnie pojechały. Co do rodziny, to Pan Romuald nie raczył zauważyć, że w niektórych rodzinach nie ma dzieci, pomimo starań małżonków, konkubentów, kochanków. Pan Romuald nie zauważa też, że były, są i będą, rodziny zakładane przez osoby tej samej płci i do tego będące katolikami. W rodzinie Pana Romualda też może sie coś takiego zdarzyć i co wtedy powie/zrobi Pan Romuald i jemu podobni.
Romuald 29.10.2016 godz. 21:01
Społeczeństwo bez zasad jest społeczeństwem bezwartościowym. Szanujmy zasady chrześcijaństwa i religii katolickiej. To formatuje odpowiedzialne jednostki. Wiadomo, że w rodzinie misi być ojciec - facet, matka-kobieta no i dzieci, owoc ich miłości. Inny model to wynaturzenia.
grodziska pyra 29.10.2016 godz. 15:08
Smutek żal mi cie. Tyle w tobie negatywnych emocji i zawiści. Porażka.
Radość 29.10.2016 godz. 12:19
A pan był na tym kazaniu? I wyszedł pan czy został? Przy okazji - rozumiem, że jeżeli pełni pan jakieś funkcje przełożeństwa nad innymi pracownikami, żyje pan na ich poziomie zamożności. Bo nie chce mi się wierzyć, żeby takiego stanu rzeczy wymagał pan tylko od ludzi innych zawodów. No ale może pan nie pełni takich funkcji, no to proszę swojemu przełożonemu natychmiast opisać swój poziom i sprawdzić czy się dostosuje. Lub odwrotnie - pan do jego.

A po tym wszystkim niech pan sprawdzi skalę pomocy, jaką różnym ludziom świadczy Kościół katolicki i inne kościoły chrześcijańskie, i spróbuje komuś pomóc choćby w skali promila od promila tej kwoty. I potem pan opisze ile to pana kosztowało. A ja będę się cieszył z radości, jaka takie pomaganie na pewno panu sprawi.
SMUTEK 29.10.2016 godz. 11:41
Hm... księża lubią być wyróżniani. Panu Gądeckiemu i jego kompanom przydałoby się trochę skromności. Duchowny powinien żyć skromnie, jak jego najbiedniejsi parafianie. Niestety... ci panowie nie mogą żyć bez zaszczytów, laudacji na swój temat, medali, niezliczonych pomników, nazw ulic, a przede wszystkim ogromnej kasy i WŁADZY!!!. Do nieba napewno nie trafią ale co użyją na ziemi to ich. Władza i pieniądze... to kwintesencja wiary. Po wypowiedziach Pana Gądeckiego o gender - mam na myśli to sprzątnie chłopców po sobie- ten pan skompromitował się do reszty. Zresztą już wcześniej podczas kazań na pasterce 2014/2015 ten Pan doprowadził do tego, że młodzi ludzie wychodzili z katedry przeklinając wulgarnie jego słowa. Jego krytyczne słowa o wspólnym mieszkaniu młodych bez ślubu... Żenada. Duszpasterz o cechach sprawcy przemocy psychicznej. Zasługuje na medal.... MNIEJ NIŻ ZERO