Rekordzista - 49-letni poznaniak - został złapany 296 razy i ma do zapłaty 126 tysięcy złotych. Poznański Zarząd Transportu Miejskiego próbuje walczyć z gapowiczami. "Postanowiliśmy skierować 46 zawiadomień na policję za częstą jazdę bez biletu i brak uregulowania opłaty dodatkowej" - mówi Bartosz Trzebiatowski z Zarządu Transportu Miejskiego.
Mamy podejrzenie, że robią to celowo i świadomie. Chodzi o sytuacje, kiedy w minionych 12 miesiącach pasażer otrzymał dwie opłaty dodatkowe, nie zapłacił ich i otrzymuje trzecią opłatę dodatkową.
ZTM nie wie czy wśród tych zawiadomień jest sprawa rekordzisty z Krajowego Rejestru Długów. Z danych ZTM wynika, że jeden z pasażerów był zatrzymywany 485 razy, ale nie wiadomo ile dokładnie ma do zapłaty. Oprócz opłaty dodatkowej nazywanej mandatem do tej kwoty wliczane są także odsetki.
Kara za jazdę bez biletu w Poznaniu wynosi 140 złotych, a jeżeli gapowicz nie zapłaci w ciągu siedmiu dniu to musi uregulować 280 złotych.