W niedzielę późnym wieczorem policjanci zostali wezwani na interwencję na Rondzie Śródka. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna miał w tym rejonie zaczepiać kobiety. Patrol, który przyjechał na miejsce, wytypował osobę do legitymowania.
Podczas interwencji mężczyzna wyjął broń – jak ustalono czarnoprochową - i strzelił z niej do policjantów. Jeden z funkcjonariuszy także użył broni. Postrzelony w nogi i rękę napastnik został obezwładniony.
Do szpitala trafił zarówno jeden z funkcjonariuszy postrzelony przez napastnika, jak i sam napastnik; hospitalizowani są w różnych placówkach.
Stan policjanta poszkodowanego w niedzielnym zdarzeniu jest stabilny.