Między ulicami Szamarzewskiego a Dąbrowskiego, w kierunku Piątkowa, Aquanet zajął jeden pas ruchu w związku z prowadzonymi tam pracami. Dzwoniący do nas kierowcy krytykowali fakt, że roboty trwają w godzinach szczytu. Rzeczniczka spółki wodociągowej Dorota Wiśniewska odpowiada, że nie dało się inaczej.
- Mamy harmonogram prac, ileś rzeczy jest do zrobienia. Można było tego nie robić i ryzykować to, że dojdzie do zalania na przykład piwnic w okolicy. To jest zawsze taki wybór. Przepraszamy za utrudnienia. Przejazd jest, są przewężenia, to jest ruchliwa ulica - tłumaczy Wiśniewska.
Aquanet czyści w tym miejscu kanalizację - chodzi o usunięcie zatoru. Prace mają potrwać do południa.