Nowoczesna będzie nadal zabiegać o liberalizację obecnych przepisów aborcyjnych. Kilka dni temu ugrupowanie złożyło w Sejmie projekt ustawy o świadomej prokreacji.
- Nasz projekt różni się przede wszystkim tym, że obejmuje pomocą rodziców i kobiety, które doświadczyły poronienia. Po drugie oprócz obecnie obowiązujących przepisów, zezwala na dokonywanie, czy depenalizuje dokonywanie aborcji do 12 tygodnia życia pod warunkiem, że kobieta zasięgnie konsultacji lekarskiej i psychologicznej. Oczywiście uważam, że kobieta powinna sama decydować w tej sprawie, natomiast obowiązkiem i odpowiedzialnością państwa jest nie zostawić jej samej z ta decyzją.
Projekt, którego autorem jest poznańska posłanka Joanna Schmidt, zezwala na dokonywanie aborcji przez pełnoletnie kobiety. W przypadku osób niepełnoletnich byłaby ona możliwa za zgodą rodziców lub opiekunów prawnych.
Nowoczesna zamierza także po raz kolejny wnieść pod obrady odrzucony już przez Sejm projekt "Ratujmy Kobiety". Część posłów Nowoczesnej nie chce jednak zmiany obecnych przepisów. Posłanka tej partii Kornelia Wróblewska, przypomniała niedawno, że aborcja nie była nigdy kwestią zawartą w programie Nowoczesnej.