Wczoraj właściciel Żabka w Ostrowie wywiesił kartkę, że nie obsługuje członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości. Sieć sklepów jest oburzona postępowaniem swojego franczyzobiorcy.
Zdjęcie napisu i jego samego w koszulce z nadrukiem "Konstytucja" pojawiło się w Internecie i wywołało burzę. Dyrektor ds korporacyjnych w firmie Żabka Alfred Kubczak podkreśla, że firma jest apolityczna i jakiekolwiek działania polityczne na terenie sklepu pod szyldem tej firmy są nie do przyjęcia.
- Tam jest nasza marka i bez wątpienia tej sytuacji w związku z tym nie można przemilczeć. Naszym zdaniem sklep nie jest najlepszym miejscem do happeningów politycznych z różnych względów, a na pewno trudno zaakceptować jakiekolwiek formy, nawet jeżeli mają być taką happeningową deklaracją formy dyskryminowania klientów ze względu na ich poglądy czy jakikolwiek inny profil – podkreśla.
Dyrektor dodał, że w umowach z franczyzobiorcami nie ma szczegółowych regulacji dotyczących polityki, każdy podmiot ma w tym zakresie swobodę, ale dyskryminowanie klientów jest sprzeczne z ogólnie przyjętymi zasadami. Firma analizuje sprawę i zapowiada wyciągnięcie konsekwencji wobec franczyzobiorcy z Ostrowa. Alfred Kubczak dodaje, że to pierwsza taka sytuacja w sklepach pod szyldem jego firmy.
Żabka ponad 5200 w całej Polsce, które prowadzi 3,5 tys franczyzobiorców.
A swoją drogą, to zabawnie tą kartkę właściciel napisał! :))) Brawo!
I drukarz wygrał w sądzie. Więc o co Ci chodzi?