- Jest to efekt niestety panującej jeszcze epidemii - mówi Radiu Poznań prezes leszczyńskiej spółki Michał Graczyk.
Normalna frekwencja na takich Mistrzostwach to 50,60 zawodników. Gdybyśmy chcieli je zorganizować w tym roku tak na siłę, to myślę, że ta frekwencja nie przekroczyłaby 20 zawodników. Załogi nie są w stanie należycie przygotować się do tych Mistrzostw. Na razie tylko 4 zawodników mieliśmy tak naprawdę na liście, żaden z nich nie opłacił wpisowego. Nie patrzymy z optymizmem, by te zawody udało się zorganizować w tym roku.
Mistrzostwa w Lesznie w przyszłym roku też mają być rozegrane w lipcu.