Szczególnie na odcinku między Jeziorkami a Śmiłowem. Wczoraj doszło tam do kolejnego wypadku, w którym ranna została jedna osoba. W ubiegłym tygodniu w wypadku pod Śmiłowem zginęły cztery osoby. Mieszkańcy Śmiłowa od dawna skarżą się na ogromny ruch. - Wszyscy jadą tędy nad morze, wielu nie przestrzega przepisów, jeżdżą za szybko - mówią mieszkańcy.
Tylko w tym roku na krajowej dziesiątce w powiecie pilskim doszło do 124 zdarzeń, w tym dziewięciu wypadków, w których zginęło pięć osób. Cztery - w wypadku pod Śmiłowem. - To specyficzna i niebezpieczna droga, charakteryzuje się dużym ruchem, jest dużo wzniesień. Ta droga nie wybacza błędów kierowcy - powiedziała Anna Starzyńska z policji w Pile.
Bezpieczeństwo na "dziesiątce" pod Piłą z pewnością może poprawić zapowiadana budowa drogi ekspresowej numer 10 na odcinku Piła - Bydgoszcz.
Ale na tę inwestycję mieszkańcy Śmiłowa i kierowcy będą musieli poczekać jeszcze co najmniej do 2025 roku - tak zakłada rządowy Program Budowy Dróg Krajowych. Wszystko jednak uzależnione jest od pieniędzy i tego czy uda się je na ten cel pozyskać.
IAR/Radio Koszalin/szym