NA ANTENIE: Lista Przebojów
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Nowa Lewica chce usunięcia plakatów wywieszonych przez sztab Jacka Jaśkowiaka

Publikacja: 04.03.2024 g.16:00  Aktualizacja: 04.03.2024 g.18:19 Adam Michalkiewicz
Poznań
Nowa Lewica chce usunięcia z ulic plakatów wywieszonych przez sztab prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka z Koalicji Obywatelskiej. Widać na nich obecną radną i kandydatkę Nowej Lewicy do rady Dorotę Bonk-Hammermeister. Podaje ona rękę Jackowi Jaśkowiakowi. Obok widnieje napis: "Nasz prezydent". Zdjęcie wykonano podczas sadzenia lasu w 2021 roku.
Beata Urbańska  - Leon Bielewicz  - Radio Poznań
Fot. Leon Bielewicz (Radio Poznań)

Spis treści:

    "Najpierw wzywamy do usunięcia" - mówi kandydatka Nowej Lewicy na prezydentkę Poznania Beata Urbańska. Pytana o to, czy sztab Nowej Lewicy rozważa pozew wyborczy odpowiada "Poczekajmy. Nie chcę rzucać słów na wiatr". 

    Szef sztabu Jacka Jaśkowiaka, Marcin Gołek przekazał Radiu Poznań, że nikt z działaczy Nowej Lewicy nie zwrócił się o usunięcie plakatów.

    Te materiały już wiszą jakiś czas, wiszą parę dni i takiej prośby nadal nie było, a mogła ona przyjść dokładnie tą samą drogą, którą wyrażane były zgodne na wykorzystanie wizerunku w kampanii. Moim zdaniem brak pośpiechu nie jest przypadkowy, ale jeżeli taka prośba do nas wpłynie, to oczywiście to rozważymy

    - mówi Marcin Gołek.

    Szef sztabu Jacka Jaśkowiaka uważa, że plakat nie sugeruje, że Dorota Bonk-Hammermeister popiera Jacka Jaśkowiaka. 

    Pani, o którą pan pyta wyraziła zgodę na to, aby jej wizerunek był wykorzystywany w całej kampanii prezydenta Jacka Jaśkowiaka

    - dodaje Marcin Gołek. 

    "Moja osoba została użyta bardzo jasno, jako udzielająca poparcia prezydentowi Jaśkowiakowi" - przekonuje kandydatka Nowej Lewicy Dorota Bonk-Hammermeister. 

    Prosta zgoda na użycie wizerunku. Pewnie mój błąd, że nie dopytałam w jakim to będzie zakresie, w jakiej szacie graficznej i z jakim napisem. Czuję niesmak, jeżeli zgodziłam się na publikacje mojego wizerunku w kampanii prezydenta, to nie mogę czuć żalu do prezydenta, natomiast czuje się troszeczkę wykorzystana

    - mówi Bonk-Hammermeister.

    Radna Dorota Bonk-Hammermeister mówi, że prawnicy jej komitetu badają sprawę i od tego zależy, czy sprawa trafi do sądu. 

    http://radiopoznan.fm/n/bhUu24