- Nie idziemy na ilość, tylko na jakość miejsc pracy - mówi wójt gminy Andrzej Łozowski.
- Wcześniej w polityce państwa liczyło się pozyskanie jak największej liczby miejsc do pracy, a kiedy bezrobocie spadło idziemy w kierunku innowacji i nowoczesności. Potrzebujemy pracowników z wysokimi kwalifikacjami, którzy będą zarabiać duże pieniądze. Kupnem terenów w naszej strefie zainteresowane są już trzy pierwsze firmy - jedna z nich chce kupić aż 20 ha. W tej chwili kończy się wycena gruntów - będzie wykaz i przetarg. Liczymy na to, że na przełomie kwietnia i maja tego roku, te grunty będą podlegać sprzedaży - dodaje wójt.
W gminie Łubowo do specjalnej wałbrzyskiej podstrefy ekonomicznej - podobnie jak Września - należy na razie około 40 ha, ale samorządowcy starają się, aby włączyć do niej w gminie około 300 ha.