NA ANTENIE: ZA DALEKO/MROZU, VITO BAMBINO
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Oskarżony przedawkował leki

Publikacja: 18.09.2017 g.19:18  Aktualizacja: 18.09.2017 g.20:05 Magdalena Konieczna
Poznań
Bez udziału oskarżonego poznański sąd rozpoczął proces w sprawie zabójstwa 71-letniej mieszkanki Lubonia. Remigiusz L. którego prokuratura oskarżyła o zamordowanie matki swojej byłej konkubiny, kolejny raz przed rozprawą przedawkował leki.
wyrok sądowy sędzia sąd (2) - Tomasz Żmudziński
/ Fot. Tomasz Żmudziński

Z Aresztu Śledczego trafił na oddział toksykologii poznańskiego Szpitala imienia Raszei. Sąd uznał zachowanie oskarżonego za celowe i prowadził rozprawę pod jego nieobecność.

Oskarżony już w sierpniu próbował w ten sposób storpedować proces. W Areszcie Śledczym przebywa na oddziale psychiatrycznym. Sąd wezwał na rozprawę psychiatrę, która się nim opiekuje i próbował ustalić, skąd oskarżony miał leki, które zażył. "Rano oddziałowa mi mówiła, że oskarżony był sprawdzany pod kątem zbierania leków. Z doświadczenia wiemy, że takie rzeczy się zdarzają. U oskarżonego nic nie znaleziono, więc musiał to jakoś bardzo skrzętnie schować" - mówiła psychiatra.

Lekarze ze szpitala imienia Raszei ustalają, co wziął oskarżony i w jakiej ilości. A sąd uznał, że rozpocznie proces bez jego udziału. "Mam takie duże przekonanie, graniczące z pewnością, że wszelkie zachowania oskarżonego są zachowaniami demonstracyjnymi i manipulacyjnymi" - oceniła psychiatra.

Według prokuratury oskarżony najpierw pobił ofiarę, a później ugodził ją nożem. "Uderzał kobietę pięścią po głowie, dusił, a następnie ugodził nożem w brzuch" - mówił prokurator. Sąd odczytał zeznania oskarżonego ze śledztwa, z których wynika, że Remigiusz L. chciał pożyczyć od 71-latki samochód. Kiedy kobieta odmówiła - zaatakował ją i uciekł. W śledztwie przekonywał, że nie wie, jak to się stało. 

http://radiopoznan.fm/n/A4I4N1
KOMENTARZE 0