- Brak środków z budżetu zmusza nas do ciągłej optymalizacji kosztów. Oglądamy każdą złotówkę dwa razy a pieniądze wydajemy tam, gdzie są największe potrzeby - mówi dyrektor ZTM Bogusław Bajoński.
ZTM twierdzi, że tramwaje linii numer 25 często jeździły puste. Pasażerowie z kolei uważają, że problemem był źle przygotowany rozkład jazdy. "25" jechała chwilę po "11". Ograniczenie częstotliwości kursowania 25 to kolejne oszczędności w komunikacji miejskiej w Poznaniu. Wcześniej rozrzedzono rozkład jazdy między porannym a popołudniowym szczytem komunikacyjnym. Tramwaje, zamiast co 10 minut, jeżdżą co 12.