Liczniki prądu pomogą oszczędzić?
Kalisz jest pierwszym polskim miastem, w którym zamontowano inteligentne liczniki energii elektrycznej. Dzięki temu mieszkańcy mogą monitorować zużycie prądu.
Teraz do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, który zrezygnował z połączeń oraz do PKP Cargo - czyli właściciela maszyn - z całego świata spływają prośby o wycofanie się z tej decyzji. Niemcy, Austria, Wielka Brytania - kraje, z których płyną prośby, petycje i listy w sprawie ratowania ostatniego regularnego połączenia parowozem można wymieniać praktycznie bez końca.
To, że internauci - miłośnicy kolei prowadzą już zorganizowaną akcję wie Mirosław Kuk, rzecznik prasowy PKP Cargo. - Docierają do nas głosy turystów z całego świata, głównie z Wysp Brytyjskich, Europy Zachodniej ale także z Republiki Południowej Afryki - wylicza.
W związku z protestami, już w najbliższy piątek przedstawiciele UMWW spotkają się z PKP Cargo na rozmowy ostatniej szansy. To od ich wyników zależeć będzie czy czynne składy ciągnięte przez parowozy znikną z Wielkopolski. Można się spodziewać, że podczas negocjacji powróci temat utworzenia spółki "Parowozownia Wolsztyn" - a to właśnie problem z jej powstaniem jest główną przyczyną likwidacji połączenia realizowanego przez trakcję parową. Firma miała odpowiadać za promocję lokomotyw i rozwijanie turystyki kolejowej - z rozmów w ubiegłym roku zrezygnował główny partner czyli PKP Cargo.
Przedstawiciele PKP Cargo zapowiadają, że mają plan B. Jeśli w piątek nie uda się wypracować kompromisu z urzędem marszałkowskim, to być może własnymi siłami spółka sfinansuje regularne połączenie turystyczne obsługiwane przez lokomotywę parową.
Kalisz jest pierwszym polskim miastem, w którym zamontowano inteligentne liczniki energii elektrycznej. Dzięki temu mieszkańcy mogą monitorować zużycie prądu.
Kaliscy radni Prawa i Sprawiedliwości chcą wprowadzenia ulg dla rodzin już z dwójką dzieci. Kalisz jest jednym z miast z najmniejszym przyrostem naturalnym. Za kilka lat może stracić status miasta stutysięcznego. Dlatego radni Prawa i Sprawiedliwości myślą o poszerzeniu formuły wspierania rodzin wielodzietnych.
Wielkopolskim rolnikom podoba się najnowszy pomysł ministerstwa rolnictwa.