Przypuszczenia policjantów potwierdziło urządzenie do pomiaru prędkości. Pokazało, że autokar ma na liczniku prawie 80 km/h. W tej sytuacji policjanci postanowili go zatrzymać. Podali kierującemu autobusem sygnał do zatrzymania się, on go zlekceważył. Mundurowi ruszyli za nim w pościg.
Autobusem kierował 71-letni mieszkaniec powiatu rawickiego. W autobusie nie było pasażerów. Kierowca autokaru po zatrzymaniu tłumaczył policjantom, że się spieszy, przez to nie zorientował się, iż jest zatrzymywany do kontroli. To tłumaczenie nie do końca przekonało policjantów.
Za przekroczenie prędkości o 29 km/h oraz niezatrzymanie się do kontroli kierowcy autokaru wręczyli mandat łącznie w wysokości 2400 zł. Na jego konto trafiły też 22 punkty karne.