Na dodatek sporo policyjnych samochodów było w złym stanie technicznym. Zdaniem rzecznika wielkopolskiej policji Andrzeja Borowiaka w naszym regionie od tego czasu sytuacja poprawiła się.
- W skali całego województwa mamy półtorej tysiąca samochodów. Gdyby było ich pięćdziesiąt więcej, to zmieścilibyśmy się w tych normach. Oczywiście samochody w policji są bardzo mocno eksploatowane. Nasza służba charakteryzuje się tym, że policjanci muszą przemieszczać się sprawnie - mówi Andrzej Borowiak.
Rzecznik dodaje, że ostatnio policjanci otrzymali w Poznaniu trzydzieści nowych radiowozów. Jeżdżą już one po ulicach miasta i powiatu poznańskiego.
Według raportu NIK w latach 2015-16 całym kraju w policji brakowało sześciuset samochodów.