Jak uważa posłanka, stąd bierze się m.in. zadłużenie wielkopolskich szpitali.
- Wpływa to tak, że jeśli wielkopolski NFZ ma mniej pieniędzy na jednego ubezpieczonego, to ma mniej pieniędzy do podziału na poszczególne szpitale. Gdybyśmy mieli np. poziom województwa łódzkiego, to więcej pieniędzy mogłoby trafić np. do powiatowego szpitala w Gnieźnie. W związku z tym strata naszego szpitala byłaby mniejsza i starostwo powiatowe w Gnieźnie nie musiałoby rezygnować z innych inwestycji, jak np. budowa dróg czy inwestycje oświatowe, żeby dokładać do działalności powiatowego szpitala - mówi Hennig-Kloska.
Za zeszły rok na podstawowej działalności powiatowy szpital w Gnieźnie odnotował 9,5 mln zł strat. Posłanka Hennig Kloska zwróciła się do Ministra Zdrowia o zmianę w dzieleniu pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia tak, aby więcej trafiało do Wielkopolski.
Projekt zmian w ochronie zdrowia zakłada podział środków na opiekę medyczną w Polsce. Ma być korzystniejszy on dla Wielkopolski. Od kilkunastu lat przy podziale środków na opiekę medyczną w poszczególnych województwach obowiązuje algorytm wprowadzony jeszcze za rządów SLD. - Od przyszłego roku ma być zmieniony - zapewnia gnieźnieński poseł PiS dr Krzysztof Ostrowski.
- Interweniowałem w tej sprawie kilkukrotnie u ministra zdrowia wraz z grupą posłów. Czytałem program naprawy służby zdrowia i tam też ten problem został zauważony, bo to dotyczy nie tylko Wielkopolski, ale także innych województw. Jednym z elementów tego programu jest korekta tego algorytmu, żeby był on sprawiedliwszy, bo on jest tak skonstruowany, że z roku na rok ta sytuacja jeszcze się pogłębia. I jestem przekonany, że to jest ostatni rok istnienia tego algorytmu - dodaje poseł.