- Wyszliśmy z założenia, że jeżeli u nas ludzie będą się czuli przyjemnie, będą mogli coś zobaczyć, odpocząć, usiąść - to będą przychodzili, a jak przyjdą to przy okazji coś kupią. Z tego względu, zrobiliśmy miejsca wypoczynku, zrobiliśmy pierwszą w Wielkopolsce tężnie solankową. Ludzie, którzy tu przychodzą, cieszą się, że mogą się poczuć jak nad morzem czy na deptaku w Ciechocinku - dodaje Gabryelów.
Dodatkowo, targowisko ma po prostu żyć. W tym roku, planuje się 11 wydarzeń, w których najciekawsze to bicie rekordu Guinnessa, festiwal kwiatów czy chwila z poezją – to wszystko na targowisku wśród straganów i ludzi poszukujących towarów. A jeśli to nie przyciągnie klientów, to przyciągnie ich na pewno zapowiedziana przez spółkę Tarpil profesjonalna myjnia samochodowa.