Powiat koniński znalazł się w gronie czterech samorządów w kraju wyróżnionych za wspieranie opieki zastępczej nad dziećmi.
Na czym polega opieka pozainstytucjonalna i dlaczego jest tak ważna, wyjaśnia Elżbieta Sroczyńska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Koninie. – Mówiąc najkrócej – w przypadku, gdy biologiczna rodzina nie radzi sobie z wychowaniem dzieci, chodzi o rezygnację z usług domów dziecka czy pogotowia opiekuńczo-wychowawczego w sprawowaniu opieki zastępczej nad dziećmi. Najlepiej jest, gdy trafią one do rodzin zastępczych – mówi.
Konińskie Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie wyróżniono, bo w ubiegłym roku nie skierował do wspomniany, bo w ubiegłym roku nie skierowało do wspomnianych wcześniej instytucji żadnego dziecka. – Powiat koniński i jeszcze trzy powiaty w Polsce nie umieściły w pieczy instytucjonalnej żadnego dziecka. Myśmy od 1999 roku nie umieszczali w ogóle żadnego dziecka. Nie mieliśmy żadnych takich instytucji, pomyśleliśmy, że będziemy stawiać na rodzinną pieczę i będziemy to budować. Tak też się stało – dodaje Sroczyńska.
Nie bez znaczenia są też koszty opieki nad dziećmi. W domu dziecka to nawet 6,500 złotych, a w rodzinie zastępczej to zaledwie nieco więcej niż połowa tej kwoty.
Sławomir Zasadzki