O godz. 11 rozpoczęły się zajęcia plastyczne, podczas których uczestnicy marszu przygotowali marzannę i wianki. O muzyczną stronę pogrzebu zimy zadbały zespoły Drum Work i Tsigunz Fanfara Avantura.
Kondukt przeszedł z Placu Wolności przejdziemy na Stary Rynek. Tam spotkał się z aktorami Teatru Nowego i Poznańskimi Słowikami. Potem ul. Woźną i starym korytem Warty dotarł nad rzekę.
Tam, na Moście Rocha podpalono trzy wielkie marzanny i wrzucono je do wody - to symbol topienia smutków i trosk. Na imprezie pojawiło się wiele rodzin z dziećmi, według organizatorów uczestników było kilkuset.
Po marszu odbyła się "stypa". Imprezę zakończyło ognisko z jedzeniem i piciem oraz muzyczne jam session.
Michał Jędrkowiak/szym