NA ANTENIE: HEARTBEAT CITY/THE CARS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poznań-Garbary - drugi ważny dworzec?

Publikacja: 16.05.2014 g.12:16  Aktualizacja: 26.10.2015 g.12:50
Poznań
Kolejowy dworzec Poznań-Garbary jest niedaleko dworca Poznań Główny. Blisko jest Cytadela i Stary Rynek. Zatrzymują się tu tylko niektóre pociągi ze wschodniego kierunku. Zdaniem niektórych poznaniaków mógłby jednak odgrywać dużo większą rolę, niż obecnie. Pojawił się pomysł aby Poznań obok Dworca Głównego PKP miał tez drugą równie ważną stację blisko centrum.
otwarte 8 (3) - Jacek Butlewski
/ Fot. Jacek Butlewski

Czy zwrócili Państwo uwagę, ze mamy w Poznaniu dworzec kolejowy Poznań-Garbary? Właśnie rozpoczęła się dyskusja w mieście - czy można by go lepiej wykorzystać? Czy Garbary obok dworca Poznań Główny mają szansę stać się poznańską Warszawą Zachodnią?

Dziś zatrzymują się tam tylko niektóre pociągi z kierunku Warszawy i Konina. To jest już blisko Dworca Głównego. Ale ten dworzec ma interesujące położenie - przy ulicy Garbary, blisko Cytadeli i Starego Rynku - mógłby więc odgrywać większą rolę, niż obecnie. I właśnie to położenie powoduje, że - jak mówi plastyk miejski Piotr Libicki - to miejsce ma ogromny potencjał.

Czy rzeczywiście, gdybyśmy mieli w Poznaniu przystanek kolejowy na Garbarach, pojawiłoby się tutaj więcej ludzi a przejazd przez część miasta byłaby bardziej sprawna? Czy warto to miejsce zmieniać?

Pomysły na to czy można inaczej niż dziś wykorzystać dworzec kolejowy Poznań-Garbary były tematem kolejnego, już ósmego spotkania z cyklu "Otwarte". To nieformalne spotkania, kóre odbywają się co kilka tygodni w różnych częściach miasta. Chodzi o to, zeby rozmawiać o tym jak zmieniać Poznań na lepsze.

Na dworzec Garbary z zainteresowaniem patrzą rowerzyści. Andrzej Billert z Zarządu Dróg Miejskich ma pomysł na to, żeby poznańskie i podpoznańskie dworce otworzyć na rowerzystów. To dotyczy także Dworca Poznań-Garbary. Tędy przecież prowadzi lubiany przez rowerzystów ciąg komunikacyjny m.in. przez parki - Wodiczki i Sołacki do Strzeszynka i Kiekrza.

Czy Dworzec Poznań-Garbatry powinno się rozbudować i zwiększyć liczbę pociągów zatrzymujących się w tym miejscu? Jeden z uczestników dyskusji "Otwarte" - pan Krzysztof zwrócił uwagę, ze to nie dworzec Poznań-Garbary jest dziś najważniejszy ale Dworzec Poznań-Wschód.

Pojawia się też sprawa otoczenia dworca Poznań-Garbary. Jest tam dziś dość zaniedbany skwer, na którym coś mogłoby powstać. Jak to miejsce można zagospodarować? Henryk Lubawy - jeden z uczestników debaty - twierdzi jednak, że ożywienie skweru przy dworcu poprzez dodatkowe inwestycje to zły pomysł, w kontekście niewykorzystanej w ten sposób, pobliskiej Cytadeli.

Czy poznaniacy i mieszkańcy aglomeracji mają szanse na to, ze kiedyś będą mogli szybko jeździć po Poznaniu i przesiadać się wygodnie? Wydaje się, że są na to szanse, ale dziś problemem Dworca Garbary jak i Dworca Głównego PKP są słabe powiązane ze sobą, z innymi stacjami i komunikacją miejską.

Czy dworzec Poznań-Garbary dostanie swoją nową szansę?

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 3
Przemek 16.05.2014 godz. 13:04
Potwierdzam to, co mówił jeden ze słuchaczy, w latach 90-tych nawet niektóre ekspresy zatrzymywały się na Garbarach. Nie cieszyło się to (w tych dalekobieżnych pociągach) wielką popularnością, zazwyczaj wysiadało kilkanaście osób (sam jestem mieszkańcem Śródmieścia i korzystam z dworca Garbary co jakiś czas). Kwestię tę dobiło przeniesienie pętli MPK na Śródkę (obecnie tylko dwie linie autobusowe mają tam pętlę). Kilka lat temu na Garbarach zatrzymywały się pociągi klasy Inter-regio, również tłumów nie było. Pamiętajcie państwo, że każde zatrzymanie pociągu kosztuje. Niektórzy słuchacze oczekują, że pociąg najlepiej zarzymywać pod każdą bramą. Niestety jest to niewykonalne. Jeśli chcesz podjechać od drzwi do drzwi to skorzystaj z samochodu, że nawiążę do niedawnej dyskusji na antenie (a okazało się, że samochód to straszne ZUO). Wogóle dzisiaj dziwna dyskusja: "czy na stacji Garbary powinny się zatzymywać pociągi?". No przecież wszystkie podmiejskie pociągi się tam zatrzymują, a z dalekobieżnych IRegio do Wawy 13:32. Niech zostanie tak jak jest.
Z Gniezna 16.05.2014 godz. 12:38
Jadąc z Gniezna na Dni Ułana zawsze wysiadałem na Garbarach, jadąc na piwo na Stary Rynek - zawsze wysiadałem na Garbarach. A w tym roku Dni Ułana były na Woli i już na nich się nie pojawiłem.
Ratajanin 16.05.2014 godz. 12:30
Wiele pociągów na Garbarach zatrzymuje się. Ale to osobówki i regionalne. Dla mieszkańców Rataj to dogodne połączenie, bo stamtąd jedzie autobus 74. Zanim się człowiek wydostanie z dworca Poznań Główny i doczeka przyjazdu tramawaju na Głogowskiej to wysiadajac na Garbrarach już się jest w domu.