NA ANTENIE: FRIEND OR FOE (2023)/RIVERSIDE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poznań spóźnia się z wypłatą zapomogi dla osób, które przyjęły uchodźców. "Skala nas zaskoczyła"

Publikacja: 18.05.2022 g.12:42  Aktualizacja: 19.05.2022 g.06:56 Adam Michalkiewicz
Poznań
Urzędnicy twierdzą, że są zasypani wnioskami. "Skala nas absolutnie zaskoczyła" - mówią przedstawiciele magistratu i podkreślają, że podobne problemy są także w innych, największych miastach w Polsce.
urząd miasta poznania  - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

Na pieniądze czeka między innymi nasz słuchacz, u którego zamieszkały dwie rodziny z Ukrainy. Jedna już się wyprowadziła, a druga wciąż korzysta z pomocy.

Ta rodzina mówiła, że może coś kupić, a my im mówiliśmy, że odkładajcie sobie te pieniądze, bo my dostaniemy pomoc na Was, więc nie musicie nam pomagać, bo dostaniemy pomoc od państwa przez Urząd Miasta. Kiedy się wyprowadzali, to spytali nas, czy już dostaliśmy pieniądze, a my im mówimy, że jeszcze nie, bo urząd działa jak działa

- mówi słuchacz.

Samorządy na wypłatę pieniędzy mają 30 dni. "To nie jest tak, że my nic nie robimy" - mówi dyrektor Biura Spraw Lokalowych w Urzędzie Miasta Poznania Renata Murczak.

My oczywiście stajemy na głowie, żeby zrealizować ten termin, natomiast nie ukrywam, że są z tym problemy. Dlaczego są problemy? Świadczenie "40 plus" było zaoferowane osobom, których liczba nie była znana nikomu - ani rządowi, ani samorządom. Co robimy? Zatrudniamy kolejne osoby, żeby nam pomogli rozładować ten korek na zasadzie "wszystkie ręce na pokład"

- mówi Renata Murczak.

Od przyszłego tygodnia wnioski w Poznaniu rozpatrywać będzie szesnastu urzędników. Na razie jest ich dziesięciu.

Mieszkańcy złożyli prawie cztery tysiące wniosków, a na razie rozpatrzonych zostało około siedmiuset. Urzędnicy mówią, że 30-dniowy termin miał charakter "instrukcyjny". Jednocześnie przyznają, że na początku przez 10 dni nie rozpatrywali wniosków wcale, bo informatycy musieli napisać aplikację do ich obsługi.

Nie wystarczył zwykły Excel

- przekonuje Renata Murczak, która mówi, że do dziś trwa rozładowywanie kolejki, która wtedy się utworzyła, a pod koniec kwietnia była kolejna fala wniosków.

Urzędnicy podkreślają, że niektóre z nich zawierają błędy, co wydłuża termin rozpatrzenia, a dokumenty muszą być również zweryfikowane.

W najbliższych dniach we wszystkich gminach w Polsce planowane jest uruchomienie centralnego oprogramowania do weryfikacji wniosków. 

Ma to na celu uniemożliwienie podwójnej, potrójnej, czy poczwórnej płatności za tego samego uchodźcę w różnych gminach, bo niestety takie przypadki są możliwe

- dodaje Renata Murczak, która boi się, że z tego powodu mogą być kolejne opóźnienia, bo urzędników trzeba przeszkolić z obsługi nowego programu.

Świadczenie "40plus" jest wypłacane osobom, które zapewniały zakwaterowanie i wyżywienie uchodźcom z Ukrainy. Stawka wynosi 40 złotych na osobę za każdy dzień pomocy. Wnioski przyjmują samorządy.

http://radiopoznan.fm/n/xrBTJH
KOMENTARZE 0