NA ANTENIE: Serwis Informacyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Poznańskie mistrzostwa w... jedzeniu pączków

Publikacja: 05.02.2018 g.15:22  Aktualizacja: 08.02.2018 g.13:14 Michał Jędrkowiak
Poznań
Jeden pączek w 35 sekund - takie tempo miał naszybszy zjadacz tych słodkości na mistrzostwach zorganizowanych w poniedziałek w Poznaniu.

Wielkopolska Izba Rzemieślnicza zaprosiła 90 osób do rywalizacji w jedzeniu pączków na czas. Termin konkursu wybrano nieprzypadkowo, bo już za kilka dni tłusty czwartek.

- "Obecny rekord pochodzi z 2011 roku. Wtedy zwycięzca 10 pączków zjadł w 4 minuty i 12 sekund - mówi starszy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu, Stanisław Budka. - Wszystkie pączki są takie same, z powidłami. Każdy z dziesięciu leżących na talerzu jest z innej cukierni - dodaje.

Uczestnicy konkursu przyznają, że nie przygotowywali się do tego wyzwania w szczególny sposób. Wszyscy deklarują miłość do pączków.

Rywalizację wygrał Tycjan Rogoziński, który 10 pączków pochłonął w 5 minut i 49 sekund. - Chciałem zacząć od tych z lukrem, ale okazało się że wszystkie były z lukrem - tłumaczy zwycięzca. Jedyne co zrobił, żeby się do konkursu przygotować, to nie zjedzenie śniadania.

Jeden pączek przygotowany na konkurs miał około 200 kalorii. Ci, którzy nie zjedli wszystkich pączków w czasie konkursu, zwinęli je w tekturowy talerzyk i zabrali do domu.

Konkurs zorganizowano po raz czternasty.

http://radiopoznan.fm/n/ba76wx
KOMENTARZE 2
teca muzyka , szepty 06.02.2018 godz. 23:41
Poczki szom dobre tylko dużo kalori
Bogumił 06.02.2018 godz. 12:15
Uważam, że to niezbyt mądry konkurs - mówiąc bardzo delikatnie. To nie jest ludzkie, żeby napychać się na wyścigi - niczym zwierzęta, które pożerają jak najszybciej, by inne im tego nie zabrały...
Toteż bardzo słusznie robią ci, którzy jedzą nie spiesząc się i zabierają resztę do domu...