Dla większości z nich można znaleźć nowe przeznaczenie, po to by stały się znów miejscami życia publicznego - mówi Tadeusz Jurga, wicedyrektor wydziału architektury. Jego zdaniem zmiany nie zawsze muszą być rewolucyjne.
Według dyrektora Jurgi nowe znaczenie mogłyby zyskać np. plac przed Katedrą, przed Starym Browarem, przy ulicy Masztalarskiej a także pasaż Apollo. Ale proponuje by na nowo spojrzeć także na okolice Starego Rynku.
Program modernizacji poznańskich rynków i placów został zaakceptowany w Strategii Rozwoju Poznania do 2030 roku, którą uchwaliła rada miasta.