NA ANTENIE: Noc u Berniego
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Pracowita noc strażaków. Interwencje po burzach

Publikacja: 16.08.2022 g.08:08  Aktualizacja: 16.08.2022 g.11:59 Magdalena Konieczna
Wielkopolska
Strażacy około stu razy wyjeżdżali do interwencji po burzach, które przechodziły wczoraj przez Wielkopolskę. Nie wszędzie dały się mieszkańcom we znaki.
pioruny burza nawałnica błyskawice2 - Tomasz Żmudziński
Fot. Tomasz Żmudziński

Najwięcej interwencji było w powiatach: ostrzeszowskim, kościańskim, międzychodzkim i złotowskim. Na szczęście nie ma ofiar i osób poszkodowanych.

Strażacy wyjeżdżali głównie do powalonych drzew, które tarasowały drogi. Wieczorem w podpoznańskich Gołuskach piorun uderzył w dom jednorodzinny. Zapaliło się poddasze. Mieszkańcy sami zdążyli się ewakuować. Nikomu nic się nie stało.

W powiecie kościańskim strażacy interweniowali na terenie dwóch gospodarstw, gdzie silny wiatr zerwały dachy budynków gospodarczych. Jeden zatrzymał się na sąsiednim budynku. Tam także nikt nie ucierpiał. W tym powiecie było 17 interwencji, w powiecie międzychodzkim - 9. Tam wiatr również pował drzewa, ale strażacy dwa razy wyjeżdżali też do wypompowywania wody pod wiaduktem w Sierakowie. W jednym miejscu drzewo uszkodziło sieć energetyczną.

Dziś w Wielkopolsce znów może zagrzmieć. Do północy te zjawiska mogą się pojawić w regionie. Burzom będą towarzyszyć intensywne opady deszczu i silne podmuchy wiatru, a miejscami nawet grad.

AKTUALIZACJA GODZ. 9:15

Strażacy z powiatu ostrzeszowskiego walczą ze skutkami nawałnicy, która przeszła wczoraj nad regionem. Ratownicy interweniowali 18 razy, głównie wyjeżdżali do powalonych drzew i zerwanych dachów.

Najbardziej ucierpiała gmina Grabów nad Prosną oraz Doruchów.

7 interwencji dotyczyło powalonych drzew, które przewróciły się na drogi i zerwały linie energetyczne. Niestety 10 zdarzeń dotyczyło strat materialnych przy uszkodzonych bądź zerwanych dachach budynków mieszkalnych lub gospodarczych. W miejscowości Tokarzew i Książenice zostały zerwane dachy z budynków mieszkalnych

- mówi strażak z PSP w Ostrzeszowie Noemi Biel.

Strażacy plandekami zabezpieczyli uszkodzone części dachów. Od uderzenia pioruna w Gruszkowie zapaliła się trawa. Straty spowodowane nawałnicą oszacowano na ponad 360 tys. złotych.

Na szczęście nikt nie został ranny. W działaniach brało udział ponad 150 strażaków PSP i OSP.

http://radiopoznan.fm/n/E4Ch97
KOMENTARZE 0