Jarosław Kaczyński ubolewa nad słabą grą Polaków w czasie Euro. Teraz prezes PiS ma swojego faworyta z realną szansą na sukcesy. Jest to drużyna Hiszpanii. Dlaczego? - Bo tam są najniżsi piłkarze - powiedział.
Wracając do tematów politycznych były premier skrytykował rząd za obniżanie poprzeczki i w ostateczności mało ambitny wynik liczony w kilometrach wybudowanych w kraju autostrad. Jarosław Kaczyński odwiedził Poznań na zaproszenie Akademickiego Klubu Obywatelskiego. Z rąk sympatyków odebrał Medal Przemysła II, za, jak napisano w uzasadnieniu, wybitne zasługi dla państwa i narodu. Wcześniej prezes PiS złożył kwiaty pod pomnikiem Czerwca 1956.
Polityk jest pierwszym laureatem medalu. W skład kapituły przyznającej medal weszli m.in. Jarosław Marek Rymkiewicz, Wojciech Kilar, prof. Andrzej Nowak, Janusz Śniadek i Ernest Bryll. Akademicki Klub Obywatelski powstał w Poznaniu. Celem AKO jest - według jego działaczy - propagowanie postaw upowszechniających nowoczesny polski patriotyzm, który łączy pamięć o dokonaniach i tradycjach z działaniami na rzecz rozwoju kraju i przyszłych pokoleń. W jego składzie są profesorowie różnych poznańskich uczelni i Polskiej Akademii Nauk.
Szef PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że w prokuraturze wymieni osoby, o których usłyszał, że "dostają po głowie" w związku ze swoją działalnością. Dodał, że termin jego przesłuchania nie jest jeszcze znany. Decyzję o przesłuchaniu Kaczyńskiego w śledztwie dotyczącym śmierci gen. Sławomira Petelickiego, podjęto po tym, gdy prezes PiS powiedział, że wie o istnieniu "krótkiej listy osób, które bardzo dużo mówią i są w związku z tym zagrożone".
- Nie chcę mówić, co to za osoby, powiem to w prokuraturze. Nie jest to nic sensacyjnego, tych nazwisk łatwo się domyślić. Z racji pełnionych funkcji na początku lat 90. mieli bardzo duży dostęp do informacji - dodał.
(Radio Merkury +PAP)
