Jak przekazał, Krajowa Rada Izb Rolniczych i związki zawodowe odbyły szereg spotkań z przedstawicielami rządu.
Pan minister Czesław Siekierski prosi o czas, ponieważ postulaty, które są artykułowane przez rolników niestety muszą być też uzgodnione z Komisją Europejską, ponieważ w ramach dopłat obszarowych funkcjonują teraz nowe zasady finansowania tych dopłat poprzez tak zwane ekoschematy, a ekoschematy wpisują nam się w politykę zielonego ładu.
Komisarz Unii Europejskiej do spraw rolnictwa Janusz Wojciechowski zadeklarował złagodzenie obowiązku ugorowania pól. Chodzi o konieczność utrzymywania niezagospodarowanego pola.
To jest deklaracja, która tylko w części zadowala rolników w naszym kraju i w całej Europie, ponieważ to jest deklaracja odstępstwa tylko na rok
– wyjaśnił prezes Mieczysław Łuczak.
Rolnicy mieliby też zamiast ugorowania 4 procent ziemi uprawiać rośliny bobowate na obszarze 7 procent pól. Porozumienia wciąż nie ma. Protesty zaostrzają się chociażby w Hiszpanii.