Prezydent skierował ustawę do ponownych prac w Sejmie. - Nie jest to dla mnie łatwa decyzja, bo chciałbym, aby te sprawy zostały załatwione, ale nie w ten sposób – tłumaczy.
Swoją decyzję ogłosił na piątkowej konferencji prasowej.
Jan Marian Jackowski uważa, że lepiej byłoby gdyby prezydent tę ustawę podpisał. - Jest to jeden z ważnych elementów – mówi.
Z decyzji cieszą się wszystkie kluby opozycyjne. - Zgadza się z tym duża część społeczeństwa. Jest to wielki dzwonek ostrzegawczy dla PiSu – uważa Tomasz Siemoniak z PO.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że po świętach zaprosi przedstawicieli kombatanckich, aby przedyskutować, w jaki sposób załatwić tę sprawę. O tzw. ustawie degradacyjnej rozmawiał już z premierem Mateuszem Morawieckim i szefem MON Mariuszem Błaszczakiem.