Specjaliści czekają na migrantów w poznańskim centrum pomocy
Poznańska Caritas zachęca migrantów, w tym Ukraińców, do korzystania z pomocy Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom. Od ubiegłego roku działa przy Dąbrowskiego 28 w Poznaniu.
Ustaliliśmy, że sprawa z Prokuratury Regionalnej w Poznaniu została skierowana do rozpoznania do Konina. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie, prokurator Ewa Woźniak powiedziała Radiu Poznań, że Prokurator regionalny uznał, że przekazanie było zasadne, celem dalszego procedowania sprawy.
Jest to uzasadnione dobrem postępowania i pozwoli na wyeliminowanie ewentualnego zarzutu braku obiektywizmu i rzetelności prokuratorów z prokuratury z okręgu poznańskiego. Na tym etapie mogę powiedzieć, że jest to postępowanie sprawdzające. Ustalamy dopiero, czy są podstawy do wszczęcia postępowania i nie mam informacji dotyczących szczegółowych zarzutów
- mówi Ewa Woźniak.
Na razie nie wiadomo, kiedy zapadnie decyzja o ewentualnym wszczęciu śledztwa.
Raport NIK wykazał szereg nieprawidłowości i wskazał, że zarówno Jacek Jaśkowiak jak i Miejska Konserwator Zabytków mieli dopuścić się niedopełnienia obowiązków. W wyniku tych działań miejski budżet mógł stracić miliony złotych z tytułu nieściągniętych podatków od nieruchomości, opłat za zajęcie pasa drogowego, czy umieszczania reklam na wiatach przystankowych.
Prezydent Jacek Jaśkowiak zarzuty Izby odrzuca, twierdząc, że jest to instytucja niewiarygodna, której działalność motywowana jest politycznie.
Poznańska Caritas zachęca migrantów, w tym Ukraińców, do korzystania z pomocy Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom. Od ubiegłego roku działa przy Dąbrowskiego 28 w Poznaniu.
Bohaterowie z bajek odwiedzili małych pacjentów Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu. Zaglądali do okien i wykonywali alpejskie akrobacje. To ogólnopolska akcja, organizowana w ramach finału WOŚP.
Pod koniec ubiegłego roku przedstawiciele prezydenta Poznania odwołali się od pozwolenia na budowę, które wcześniej sami wydali. Stało się to po protestach mieszkańców oraz radnych, którym nie podoba się inwestycja zaplanowana przy samym brzegu jeziora.