NA ANTENIE: W środku dnia
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Przyszedł pieszo z Anglii do Polski

Publikacja: 21.11.2016 g.14:59  Aktualizacja: 21.11.2016 g.15:16
Poznań
Gordona Wilsona powitał dziś w Poznaniu Jacek Jaśkowiak
gordon wilson - Jacek Butlewski
/ Fot. Jacek Butlewski

Po drodze Anglik, który w Poznaniu zamieszka razem z żoną - Polką, zbierał pieniądze na rzecz ofiar katastrof naturalnych. 

Jego żona dodała, że gdy w czasie wędrówki Gordon zatruł się po wypiciu wody z Łaby, chciała do niego przyjechać i podwieźć go do Poznania. Gordon stanowczo odpowiedział, że nie, że musi dotrzeć do Poznania pieszo. 

Wędrówka Anglika trwała ponad dwa miesiące. Na bieżąco można było ją śledzić w internecie, swoje przygody publikował na blogu. Teraz Gordon będzie odpoczywał. Już kiedyś mieszkał w Poznaniu, teraz zauważył, że w ciągu kilku lat miasto się bardzo zmieniło. Jak mówi  - jest bardziej nowoczesne.

Jacek Butlewski/jc/ada 

http://radiopoznan.fm/n/xmBqm1
KOMENTARZE 3
Antoni Poznański 22.11.2016 godz. 06:20
To jest agent brytyjskiego wywiadu M5. Zobaczycie z czego będzie żył. Będzie wciskał kit, a tak naprawdę tego szpicla utrzymuje angielski wywiad . Pełno takich gnojków wysyłają do Polski juz od czasów Komuny. Chodzi min. o obserwację ruskiego konsulatu, ale także o obserwację Polaków. Każdy Polak powinien sie od tego gównojada trzymać z daleka .
Przemek 22.11.2016 godz. 00:42
"W czasie wędrówki Gordon zatruł się po wypiciu wody z Łaby" Gordon, do not try to drink water from Warta river, it might be worse.
hetman 21.11.2016 godz. 21:09
Warm welcome Gordo !!!