Politycy podpisali „Pakt dla zdrowia”, który zakłada m.in. podwyższenie publicznych nakładów na ochronę zdrowia do wysokości 6,8 procent PKB już w przyszłym roku oraz zwiększenie wynagrodzenia pielęgniarek o minimum 30 procent. - Ten pakt może uratować nasze szpitale, dlatego powinny go podpisać wszystkie partie polityczne – mówił poseł Paszyk.
- Tu się podpisali kandydaci Polskiego Stronnictwa Ludowego w okręgu 38. Chcemy wspólnie zaapelować, by pod tym „Paktem dla zdrowia”, tu w Pile dla okręgu pilskiego, podpisali się również kandydaci innych środowisk politycznych. By niezależnie kto będzie rządził po tych wyborach, wspólnie go realizować dla potrzeby polskiego pacjenta.
Program poprawy służby zdrowia - dodaje Paszyk.
Z kolei europoseł PSL oraz były minister rolnictwa Jarosław Kalinowski, podkreślił, że według wszystkich rankingów, Polska jest na szarym końcu w Unii, jeśli chodzi o leczenie chorób nowotworowych. - "Wskaźnikowo" jesteśmy niemalże ostatni, umiera u nas bardzo dużo osób, to się musi zmienić – mówił Kalinowski.
Dokument, nazwany "Paktem dla zdrowia", został wysłany do przedstawicieli wszystkich partii w regionie.