Kilkadziesiąt propozycji inwestycyjnych chcą zgłosić do poznańskiego budżetu radni Prawa i Sprawiedliwości. To pomysły, które wśród radnych osiedlowych zebrał przedstawiciel PiS w radzie miasta, Jan Sulanowski.
- Chcemy, aby wszystkie albo zdecydowana ich większość została zrealizowana - mówi samorządowiec. - Zauważyłem, że jest pewna rozbieżność w stawianiu akcentów, jeśli chodzi o inwestycje. Władze miasta w przestrzeni publicznej kładą bardzo duży nacisk na transport rowerowy, czyli wszelkie ścieżki rowerowe i wiążącą się z tym likwidacją miejsc parkingowych. To co jest istotne z punktu widzenia osiedli, radnych osiedlowych, to problemy związane z infrastrukturą drogową - dodaje Sulanowski.
Miejscy radni PiS mają nadzieję, że blisko 40 pozycji zostanie wpisanych do przyszłorocznego budżetu i uda się to zrobić ponad politycznymi podziałami.