W ubiegłym roku Komitet Obrony Demokracji poskarżył się radzie gminy, że radny ozonował gminną szkołę i miejski park, czego mu - jako samorządowcowi - nie było wolno. Radni uznali wówczas petycję KOD-u za bezzasadną. Wojewoda po uzyskaniu ekspertyz prawnych w tej sprawie uznał, że radny jednak złamał prawo. Decyzję tę chwaliła podczas konferencji prasowej posłanka „Nowoczesnej” - Paulina Henning-Kloska.
Pismo od wojewody nie wpłynęło jeszcze do Biura Rady Miasta Konina. Nie wiadomo zatem, czy sprawa wygaszenia mandatu radnego stanie na najbliższej sesji. Ta, zaplanowana jest na 28 lutego. Jak informuje biuro prasowe wojewody, rada ma 30 dni na głosowanie w tej sprawie. Jeśli nie podejmie uchwały w tym terminie, wojewoda wyda zarządzenie zastępcze wygaszające mandat. Radzie i radnemu przysługiwać będzie wówczas odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Do czasu rozpatrzenia przez sąd odwołania, radny nie straci mandatu.