Trasy zmieniły tramwaje linii 3, 4, 9, 10 i 11. Zamknięte są pętle na Piątkowskiej, Połabskiej i na Wilczaku. Pasażerów na wyłączonych odcinkach dowożą autobusy.
Wielu poznaniaków wyjechało z miasta i zmiany w komunikacji odczują dopiero w poniedziałek. Jednak znalazły się osoby, dla których zamknięcie pętli na Wilczaku było problemem.
- Naprawdę jest ciężko dojechać. Jeżdżą autobusy, my idziemy pieszo. Ładna pogoda to można się przejść.
- Nic nie wiem o zmianach. Z reguły korzystam z autobusów z Wilczaka, bo tramwaj linii 3 dziwnie jeździ. Do tramwaju linii 10 muszę podjechać w drugą stronę, do pracy mam bezpośredni autobus, więc wolę jeździć autobusami. Nawet bym nie wiedział o remoncie, gdybym nie usłyszał informacji.
- Nie korzystamy z tego tramwaju. Spacerkiem ten odcinek przemykamy. Przy takiej pogodzie grzechem byłoby jeździć tramwajem lub samochodem - mówili mieszkańcy Poznania.
Prace potrwają do przyszłego piątku. MPK wymienia stare tory. Pasażerowie mogą korzystać z dwóch zastępczych linii autobusowych T10 i T11. Odjeżdżają z dworca kolejowego.
Tramwaje linii 4 i 11 wyjeżdżają ze Starołęki przez centrum wracają na tę pętlę. Trójka jedzie z Górczyna przez centrum i wraca na Górczyn. Dziewiątka z Dębca przez centrum wraca na Dębiec. Dziesiątka z Dębca kursuje teraz na osiedle Sobieskiego. Kursowanie tramwajów linii 19 zostało zawieszone.