Piła przygotowuje się do przyjęcia kolejnych repatriantów. Po wakacjach do miasta wprowadzą się następne dwie rodziny Polaków z Kazachstanu - mówi Bartosz Mirowski z Urzędu Miasta w Pile:
- Mamy taką niepisaną deklarację, że chcielibyśmy ściągać co roku jedną rodzinę repatriantów z Kazachstanu i według tej zasady postępujemy. Jest nowa ustawa o repatriacji, analizujemy ją i jeśli wszystko zakończy się dobrze, to nawet jeszcze we wrześniu w Pile mogłyby pojawić kolejne dwie rodziny.
W Pile mieszkają już dwie rodziny repatriantów. Polacy, którzy mają wprowadzić się do miasta po wakacjach są z nimi powiązani. Obecnie przebywają w ośrodku polonijnym w Pułtusku.
Zadanie miasta to m.in. pomoc w znalezieniu pracy i - przede wszystkim - zapewnienie mieszkania repatriantom. Gmina Piła remontuje na ten cel lokale, których pilanie nie chcą przyjąć od miasta.
Po wprowadzeniu się do Piły kolejnych dwóch polskich rodzin z Kazachstanu w mieście będzie mieszkało trzynastu repatriantów.
IAR/Przemysław Grabiński/Radio Koszalin /hk/moc